Wczoraj w Radzyniu Podlaskim doszło do dachowania auta osobowego. Jak się okazało 18-latek kierujący pojazdem od 5 dni posiadał prawo jazdy. Od policjantów otrzymał mandat i punkty karne.
1500 PLN mandatu.
Ale, gdyby jechał rowerem (bez spowodowania kolizji) po 2 piwach, to było 2500PLN.
Zadziwionyy
W punkt
Murasz
I jeszcze doliczyć 500 zeta za trykoty, za zad wypięty tym rowerzyztom~!
Lubliniak
Nie, jakby jechał jak ta babol, co wjechała wczoraj elektrykiem do budynku szkoły przez drzwi i kawałek ściany, bo jej się pedały pomyliły – mandat 300 zł. I teraz porównanie babol narobiła szkód na tysiące pojazdem, którym nie umie się posługiwać, tu małolat nie narobił szkód oprócz swojego wozidła.
Em Patyk
Miał prawo jazdy od 5 dni, widocznie Bóg uznał, że wystarczy, jak w niedzielę dachował hondą
jahira
I co, pj posiada może chociaż nie ubezpieczony pojazd.
Ale organów żal.
Ewa33
policjanci apelują do kierowców
ten 18-latek z prawkiem od 5 dni to żaden kierowca
dzieciak dostał samochód i się przejechał
na jakiś czas mu starczy
Cham
Ta ostatnia niedziela…
noo
Teraz już wie dlaczego na kursie i egzaminie musiał jechać zgodnie ze znakami. Oby ta nauka nie poszła w las, a ojce nie kupili mu ałdicy jako kolejnego pojazdu.
Precz z komuną
Dachowanie na świeżo po zdaniu prawa jazdy i 1500zl na dzień dobry całe szczęście że nikomu nic się nie stało
Lolo
Honda, Honda lepiej jeździ niż wygląda
Chaciwde
Kiedyś jak małolat na osiemnastkę dostał tort to był zadowolony, a teraz jak samochodu i paczki czipsów z prawem jazdy nie dostanie to wrzeszczy, że mu rodzice życie zmarnowali.
Pro Fan
Jak ja skończyłem 18 lat to musiałem pójść do pracy. Po 10 latach pracy udało mi się uciułać na motorower (poczułem się majętnym człowiekiem). A kiedy po 20 latach dostałem gratyfikacje za 20 lat owej pracy, to mogłem sobie pozwolić na 15 letniego „malucha”. Jaki ja byłem szczęśliwy, ludzkie słowo tego nie wypowie.
A teraz małolat jak nie dostanie samochodu, albo chociaż quada, to uważa, że jego rodzina jest biedna i miał pecha, że w takiej rodzinie się urodził.
1500 PLN mandatu.
Ale, gdyby jechał rowerem (bez spowodowania kolizji) po 2 piwach, to było 2500PLN.
W punkt
I jeszcze doliczyć 500 zeta za trykoty, za zad wypięty tym rowerzyztom~!
Nie, jakby jechał jak ta babol, co wjechała wczoraj elektrykiem do budynku szkoły przez drzwi i kawałek ściany, bo jej się pedały pomyliły – mandat 300 zł. I teraz porównanie babol narobiła szkód na tysiące pojazdem, którym nie umie się posługiwać, tu małolat nie narobił szkód oprócz swojego wozidła.
Miał prawo jazdy od 5 dni, widocznie Bóg uznał, że wystarczy, jak w niedzielę dachował hondą
I co, pj posiada może chociaż nie ubezpieczony pojazd.
Ale organów żal.
policjanci apelują do kierowców
ten 18-latek z prawkiem od 5 dni to żaden kierowca
dzieciak dostał samochód i się przejechał
na jakiś czas mu starczy
Ta ostatnia niedziela…
Teraz już wie dlaczego na kursie i egzaminie musiał jechać zgodnie ze znakami. Oby ta nauka nie poszła w las, a ojce nie kupili mu ałdicy jako kolejnego pojazdu.
Dachowanie na świeżo po zdaniu prawa jazdy i 1500zl na dzień dobry całe szczęście że nikomu nic się nie stało
Honda, Honda lepiej jeździ niż wygląda
Kiedyś jak małolat na osiemnastkę dostał tort to był zadowolony, a teraz jak samochodu i paczki czipsów z prawem jazdy nie dostanie to wrzeszczy, że mu rodzice życie zmarnowali.
Jak ja skończyłem 18 lat to musiałem pójść do pracy. Po 10 latach pracy udało mi się uciułać na motorower (poczułem się majętnym człowiekiem). A kiedy po 20 latach dostałem gratyfikacje za 20 lat owej pracy, to mogłem sobie pozwolić na 15 letniego „malucha”. Jaki ja byłem szczęśliwy, ludzkie słowo tego nie wypowie.
A teraz małolat jak nie dostanie samochodu, albo chociaż quada, to uważa, że jego rodzina jest biedna i miał pecha, że w takiej rodzinie się urodził.