Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Miał odebrać zarobek z kryptowaluty, stracił 100 tys. złotych

Kolejny mieszkaniec woj. lubelskiego padł ofiarą oszustwa „na zarobek z kryptowaluty”. Mężczyzna przelał ze swojego konta 100 tys. złotych w ramach „weryfikacji”, na rzecz przelewu rzekomego zysku. Obecnie nie ma ani zarobku, ani swoich pieniędzy.

Wczoraj parczewscy policjanci przyjęli zgłoszenie o oszustwie na szkodę 31-letniego mieszkańca powiatu. Mężczyzna przekazał mundurowym, że skontaktował się z nim konsultant, który poinformował go, że na obrocie kryptowalutami zarobił 85 tys. złotych. Pieniądze czekały do odbioru.

Mieszkaniec gminy Milanów jakiś czas temu zainwestował w kryptowaluty niewielką kwotę pieniędzy i skojarzył, że chodzi o tę sprawę. W rozmowie z „doradcą” dowiedział się, ze musi uwierzytelnić transakcję. Warunkiem wypłaty rzekomego zysku było przelanie środków ze swojego konta.

Mężczyzna wykonując polecenia dokonał pięciu wpłat po 20 tysięcy złotych na wskazane konto. Wpłaty miały być zwrócone po weryfikacji jego konta. Niestety na konto mężczyzny nie wpłynął ani zwrot wpłaconej gotówki, ani też zarobek z obrotu kryptowalutami. Sprawą zajmują się policjanci.

(fot. pixabay.com)

25 komentarzy

  1. Mnie ciekawi skąd ktoś wiedział, że ten człowiek posiada taką gotówkę. Czyżby służby albo obsługa banku dała cynk złodziejaszków? Pytanie z innej beczki, przelał pieniądze na jakieś konto. To konto rozpuściło się w powietrzu? Nie ma właściciela tego konta? Inna sprawa że przelew uwierzytelniający robi się na symboliczną złotówkę, a nie na 20 tys. Inteligencja delikwent się nie popisał.

    • Tu zawsze chodzi o to by trafić frajera. Jak ma kasę – obrobisz. jak nie ma – zaciągniesz na niego kredyt i obrobisz. Ważne, że łatwowierny i da się zmanipulować. Byleby nie miał zajęć egzekucyjnych (bank nie da kredytu) i miał przyzwoity raport w BIKu.
      Kasę przelewasz na konto, potem na kolejne, może jakimś przekazem Western Union lub BLIKiem i wypłacasz w bankomacie albo rzeczywiście przepuszczasz przez kryptowalutę by ślad się urwał. Nawet jak złapią właściciela takiego konta pośredniczącego to będzie to słup (jakiś żul co dał sobie założyć konto za 50zł) lub nieświadomy „tester bankowości” co znalazł pracę na portalu z ogłoszeniami i myślał, że wszystko co robi jest legalne.

  2. He he, dał się nawet namówić na podzielenie przelewu żeby duża kwota nie wpadła w procedury pralniowe w banku 😀
    Nie szkoda mi go, jeszcze powinien zapłacić za procedury policyjne itd.

  3. Ludzie najbezpieczniej w domu kasę trzymać

  4. Jelenie w cenie .Ilu jeszcze takich się da wkręcić .

    • Marzenia o kosztują

      Będzie ich jeszcze cała masa. Będą dopóki ludzie nie zrozumieją że pieniądze biara się z ciężkiej pracy fizycznej lub umysłowej. Niestety ale głupota i nic nie robienie pieniędzy nie dają. Żeby zarabiać lekko trzeba się na tym znać np na takich transakcjach ale dużo osób myśli że nie wiedząc nic o inwestycjach wystarczy coś wpłacić i czekać i ktoś za nich poinwestuje a zyski zaraz będą. To daje szeroki popis dla oszustów. Szkoda chłopa stracił 100tys ale sam przyłożył do tego rękę.

  5. nie pojmuję czemu przy zalewie darmowych giełd krypto ludzie robią wszystko, żeby na nich nie grać tylko kombinują u wuja Władka na pniaku… to musi być próba wyprania nielegalnych pieniędzy bo inaczej tego nie pojmuję, a chłop 31 lat, a świadomość 10cio latka, cud, że w ogóle dorobił się tych 100 000, max jego możliwości

  6. Dziadek Jóźwik

    Podobno jelenie biegają po łąkach tudzież po lesie, a tu proszę bardzo. Siedział przed komputerem i klikał przelewy po 20 tyś. jakby to drobne po zeta były. Pogratulować mamusi synusia, pogratulować.

  7. Dziadek Jóźwik

    Dodam, że pazerny po kilkakroć traci.