Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Miał 3 promile alkoholu w organizmie, jechał przez Lublin prawie 100 km/h

Policjanci na jednej z ulic Lublina zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę kierującego citroenem. 27-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie, poruszał się citroenem al. Solidarności prawie 100 km/h.

W czwartek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Lublina pełnili służbę radiowozem nieoznakowanym na alei Solidarności. Około godziny 18 zwrócili uwagę na szybko jadącego citroena.

Pomiar prędkości wykazał prawie 100 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 60 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że to nie jedyne przewinienie mieszkańca gminy Jastków. Policjanci zwrócili uwagę na zachowanie 27-latka i poddali go badaniu alkomatem. Urządzenie wykazało 3 promile.

Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy. 27-latek niebawem usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Będzie mu groził wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna oraz kara do 2 lat więzienia. Odpowie również za przekroczenie prędkości.

(fot. Policja Lublin)

13 komentarzy

  1. Ma szczęście, że nie kierował rowerem, ani aŁdi.
    Za pierwsze groziłaby mu kilka razy wyższa kara finansowa. A w tym drugim przypadku, wyleciałby za pewne na łuku z ograniczeniem do 60km/h. Bo aŁdicą leciałby tamtędy 150km/h, bo wolniej, marka pojazdu nie pozwala.

    • No i gdyby kierował rowerem po pijaku, to miałby co najmniej 3 kontrole dziennie. Gdy kieruje się samochodem po pijaku – to jeździ się przez nikogo nie niepokojonym.

  2. Rodzynek. 27 lat. Podlubelska wieś. I brak informacji nawet o jednym zakazie kierowanie. Niesamowite. W Jastkowie wszyscy posiadacze aŁdi się z niego śmieją. Mówią, że kierowcy bez zakazu jeździć nie umio.

  3. „…wypiła butelkę wina i wsiadła za kierownicę, mając we krwi 2 promile alkoholu. Na szczęście nikogo nie zabiła!

    Choć sytuacja mogła doprowadzić do tragedii, sąd nie zdecydował się wymierzyć kary pozbawienia wolności.

    Jednak wymierzona kara i tak wydaje się artystce zbyt wysoka. …. odwołała się od wyroku. Jej prawnik to potwierdził. Zaprzeczył z kolei plotce, że wokalistka … nie chciała pracować społecznie.”

    • Nie było jeszcze wyroku, żeby za kierowanie po pijaku samochodem, ktoś poszedł siedzieć. Kiedyś bywały podobne, ale dotyczyły rowerzystów. Ale czy Beata K. kierowała rowerem?

      • Te wszystkie grzywny, zakazy i inne zagrożenia nie działają, pijaczkowie mają to głęboko w poważaniu. Konieczne jest wprowadzenie prostego taryfikatora: za każdą setną promila – jeden dzień odsiadki. Ten koleś powinien posiedzieć 300 dni, a wtedy, przynajmniej na taki czas zrobiłoby się bezpieczniej.

  4. Pewnie po zimie w rowerze łańcuch mu zardzewiał i musiał jechac czterokołowcem.

  5. student bezpieczeństwa wewnętrznego

    Nie żebym popierał, ale może lepiej jeździ niż nie jeden na trzeźwo.

  6. Czy w tym kraju są w ogóle jakieś kary dla pijaków?

  7. jakby jechal 110 miałby dublet

  8. odczyt radiowozy 100 km 97 pojazdu przed, i zgadnijcie kto dostał mandat a kto pojechał dalej mimo że przekroczył prędkość więcej niż auto. jak by gośc był trzeźwy zastanawiałbym sie kto większe wykroczenie popełnił, co nie zmienia faktu że tylko 50% skuteczności by było w karaniu piratów, pirat w kijance na chinskich gumach pojechał dalej.

Z kraju