Malował sprayem na blokach, chodnikach, ławkach i śmietnikach. W końcu wpadł w ręce policjantów. W mieszkaniu miał kilkadziesiąt atomizerów do farb, farbę w sprayu, projekty, a ponadto woreczek z marihuaną. 41-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
a tam 5 lat – 50 pał poniżej pleców, to przez 5 lat bał się będzie spojrzeć na spray