„Bogdanka kontra posłanka”, taki tytuł nosiła dzisiejsza konferencja prasowa w Lublinie z udziałem Marty Wcisło. Lubelska posłanka poinformowała, że otrzymała pozew od spółki, ale po wyborach został on wycofany. Zaznaczyła, że tym pozwem chciano zakneblować jej usta, jak również zaszkodzić w kampanii wyborczej.
Chamica z Kraśnika.słoma jej z butów wystaje.
Tańczyła w sejmie?
Dobrze że pandemia się skończyła,to nie musi już leczyć chorych na pandemię i ozdrowieńców,a i inkubatorów już nie musi kupować
Wszystko wiem i na wszystkim się znam. Jestem najlepszym polytykiem.
Ludzie pracy kontra próżna kobieta
Jest wszędzie nie wnosi nic tylko politowanie
pòźniej płacze że boi się o siebie jak się „wciska” wszędzie włącznie z banerami na wybory o rozmiarze domu