W zestawieniu samochodów z najmniejszym przebiegiem, Lublin jest praktycznie na szarym końcu miast wojewódzkich. Zajmuje bowiem 13 miejsce na 16 województw.
Ale strasznej rozbieżności to nie ma na mapie 2003 > 2004
a to wszystko przez kręcenie liczników przez handlarzy
dla których 200000 jest granicznym przebiegiem dla sprzedawanego pojazdu i jedynka musi być z przodu
rzeczywiste przebiegi mogą być o wiele wyższe
Tomek ze wsi gdzie rosną Dęby .
Dziś na zachodzie przebieg rzędu 170000 w aucie z 2014 roku to norma. Auta 5 letnie potrafią mieć około 400000 .
8888
APEL DO KIEROWCÓW.
PROSZĘ NASTĘPNYM RAZEM MOCNIEJ KRĘCIĆ LICZNIK, NIE MOZEMY SOBIE POZWOLIĆ NA TO,ŻE CAŁA POLSKA KRĘCI BARDZIEJ
8888
Mam oryginalny przebieg 303750 km, gdybym sprzedawał to odmłodzę, DLA WYŻSZEGO CELU ! DLA STATYSTYKI ! DLA DUMY !
Majak
Ale 8888 pamiętaj że od pocz 2014 roku stacje obsługi pojazdu podczas badania technicznego zapisują przebieg i jest zawsze do sprawdzenia
8888
no tak… O ! wiem, podczas przeglądów stan licznika będzie o 1 km wyższy niż podczas poprzedniego 🙂
co rok przed przeglądem ZKRĘCĘ licznik
gienio
Polska B i tyle.
8888
Gdyby dało się ZKRĘCIĆ wiek pojazdu… marzenia 😉
8888
Zadziwiające wprost… Niemiec sprzedaje 11 letnie auto z przebiegiem ponad 500000 km a w polsce po kolejnych dwóch latach przebieg nie przekracza 200000 … MAGOA 😉
8888
…MAGIA
Ja
Hehe, czy dobrze przeczytałem, że pan „ekspert” wskazuje brak wspomagania kierownicy jako przyczynę wypadków? 🙂
ella
„wspomaganie KIEROWCY” ale nie martw się, też przeczytałam kierownicy na początku, pomyślałam co za bzdury. ale może być i „kierownicy” – zależy, czy prowadzi pan czy pani hehe
Krusnik02
Straszne bzdury – dane od ubezpieczycieli świadczą o wyeksploatowaniu pojazdu? Czy ci ubezpieczyciele dokonują przeglądu tych samochodów? Nie – wpisują rocznik i przebieg do bazy danych. To, że samochód z 2003 roku ma przejechane blisko 200 tys. km o niczym nie świadczy. Widywałem 3-4 letnie samochody z przebiegiem ponad 300 tys. km, które były w gorszym stanie technicznym niż 10-12 letnie auta z realnym przebiegiem w okolicach 200 tys. km, o które właściciel dbał. I jeszcze te brednie o zabezpieczeniach – wychodzi na to, że jak samochód nie ma pierdyliona poduszek i czujników to nie powinien poruszać się po drodze. Problem w tym, ze coraz większa liczba czujników i wspomagaczy robi z ludzi kaleki za kierownicą.
Iwcia
Bo z Lublina jeżdzà do Warszawy do pracy dlatego u nas większe przebiegi.
Nievh terwz jeszczy wyliczą ile warszawiak pracował na to auto, a ile lubelak.
Ale strasznej rozbieżności to nie ma na mapie 2003 > 2004
a to wszystko przez kręcenie liczników przez handlarzy
dla których 200000 jest granicznym przebiegiem dla sprzedawanego pojazdu i jedynka musi być z przodu
rzeczywiste przebiegi mogą być o wiele wyższe
Dziś na zachodzie przebieg rzędu 170000 w aucie z 2014 roku to norma. Auta 5 letnie potrafią mieć około 400000 .
APEL DO KIEROWCÓW.
PROSZĘ NASTĘPNYM RAZEM MOCNIEJ KRĘCIĆ LICZNIK, NIE MOZEMY SOBIE POZWOLIĆ NA TO,ŻE CAŁA POLSKA KRĘCI BARDZIEJ
Mam oryginalny przebieg 303750 km, gdybym sprzedawał to odmłodzę, DLA WYŻSZEGO CELU ! DLA STATYSTYKI ! DLA DUMY !
Ale 8888 pamiętaj że od pocz 2014 roku stacje obsługi pojazdu podczas badania technicznego zapisują przebieg i jest zawsze do sprawdzenia
no tak… O ! wiem, podczas przeglądów stan licznika będzie o 1 km wyższy niż podczas poprzedniego 🙂
co rok przed przeglądem ZKRĘCĘ licznik
Polska B i tyle.
Gdyby dało się ZKRĘCIĆ wiek pojazdu… marzenia 😉
Zadziwiające wprost… Niemiec sprzedaje 11 letnie auto z przebiegiem ponad 500000 km a w polsce po kolejnych dwóch latach przebieg nie przekracza 200000 … MAGOA 😉
…MAGIA
Hehe, czy dobrze przeczytałem, że pan „ekspert” wskazuje brak wspomagania kierownicy jako przyczynę wypadków? 🙂
„wspomaganie KIEROWCY” ale nie martw się, też przeczytałam kierownicy na początku, pomyślałam co za bzdury. ale może być i „kierownicy” – zależy, czy prowadzi pan czy pani hehe
Straszne bzdury – dane od ubezpieczycieli świadczą o wyeksploatowaniu pojazdu? Czy ci ubezpieczyciele dokonują przeglądu tych samochodów? Nie – wpisują rocznik i przebieg do bazy danych. To, że samochód z 2003 roku ma przejechane blisko 200 tys. km o niczym nie świadczy. Widywałem 3-4 letnie samochody z przebiegiem ponad 300 tys. km, które były w gorszym stanie technicznym niż 10-12 letnie auta z realnym przebiegiem w okolicach 200 tys. km, o które właściciel dbał. I jeszcze te brednie o zabezpieczeniach – wychodzi na to, że jak samochód nie ma pierdyliona poduszek i czujników to nie powinien poruszać się po drodze. Problem w tym, ze coraz większa liczba czujników i wspomagaczy robi z ludzi kaleki za kierownicą.
Bo z Lublina jeżdzà do Warszawy do pracy dlatego u nas większe przebiegi.
Nievh terwz jeszczy wyliczą ile warszawiak pracował na to auto, a ile lubelak.