Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

Lubelski sędzia już z zarzutami za jazdę po pijanemu. Wyraził skruchę za swoje postępowanie

Decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego dotycząca uchylenia immunitetu lubelskiemu sędziemu Piotrowi M. pozwoliła prokuraturze na dalsze czynności. Przedstawiono mu już zarzuty.

40 komentarzy

  1. Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji

    Pewna k. Beata, została łaskawie przez sąd potraktowana bo ponoć ma wielkie zasługi dla kultury, ciekawe jak będzie brzmiało uzasadnienie wyroku dla sędziego, który kulturalnie wyraził skruchę 😆

  2. Pyzata Beata też wyraziła skruchę a na drugi dzień przyjechała na komisariat z kierowcą es klasą, buhahahahaha

  3. „Już teraz sędzia został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych, o 40 proc. obniżono mu również wynagrodzenie.”
    Dostaje 60% wynagrodzenia za nic nierobienie. I to pewnie nadal ze 3 średnie krajowe. Na pewno w pięty mu pójdzie…

  4. --------------

    a co taka cisza z panem [***] – mężem pewnej pani która świeczki nie trzymała i za 10 tyś miesięcznie nie może wyżyć ?

  5. Może z Beatą na pracę społeczne pójdzie do mosiru

  6. Pozabierać imunitety i zrobić w końcu reformę sądownictwa.

  7. ” (…) sędzia został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych, o 40 proc. obniżono mu również wynagrodzenie.”
    To ja też poproszę o zawieszenie. 60% pensji mi wystarczy, żeby w miarę godziwie przeżyć nic nie robiąc ?

    • Też chcę ale będę pracować za te 60%. ja stażysta za 1,5tys wykonuje odpowiedzialna pracę jak etatowiec.
      60 % to ile mam w plecy?
      Nie sposób się nie zgodzić że w tym kraju jest dobrze płatna praca.

    • Było się uczyć. Książki były dla każdego

      • jeszcze adwokatem niskiego szczebla może w miarę zostać każdy, ale sędzią? to przechodzi z pokolenia na pokolenie. a wcześniejsze pokolenia musiały niezłe świństwa robić, żeby się do tej kasty wkupić…

  8. Zlikwidować Izbę Dyscyplinarną SN bo przez nią kastowy jest dyskryminowany i POniżany jak zwykły śmie. obywatel.
    To przejaw łamania praworządności i jawna zaPOwiedź rychłego opuszczenia UE albo i jeszcze czego innego np. zabrania immunitetu dużemu koniu lub ryżemu służącemu

    • Podpisujesz się „imć pan” a komentarz prostacki. Argumenty rodem z TVP – jakoby likwidacja izby dyscyplinarnej miała zapewnić sędziom bezkarność, zwłaszcza w sprawach kryminalnych. Ręce opadają.
      Powtórzę (a raczej po twojemu POwtórzę): Po komentarzach widać jak daleko nam jeszcze do normalności. W normalnym kraju jest naturalne; przeskrobałeś – odpowiadasz. Bez znaczenia, czy jesteś robotnikiem, sędzią czy politykiem. Czy masz plakietkę PO czy PiS. U nas po kulturalnych odzywkach niejakiej Krystyny – cisza. A jest przeciez sędzią i to TK. Nota bene o tym panu też nienajlepiej świadczy (szczególnie gdy był na cenzurowanym) brak odpowieedzialności i wyobraźni. Wyjeżdżał przecież ze swojego osiedla. Musiał? Ważna sprawa? Raczej go stać na taksówkę. Nie przysłużył się też, niestety, słusznej sprawie walki o wolne sądy, którą zdecydowanie popieram. Ale też uważam, że powinien być ukarany Z CAŁĄ SUROWOŚCIĄ. Nieładnie.

  9. I jeszcze… Cytuję za Interią (z dzisiaj)
    „Artur M., radny PiS ze Skarżyska-Kamiennej, pod koniec 2020 roku uderzył samochodem w przechodzącą przez pasy 83-letnią kobietę.(…)Radny odmówił policji dmuchania w alkomat, wobec czego zabrano go na komisariat, gdzie badanie na stacjonarnym alkomacie wykazało 0,52 promila, czyli przekroczony próg, powyżej którego jazda pod wpływem alkoholu uznawana jest za przestępstwo (0,5). Od radnego pobrano również krew do badania, wykazało ono wynik 0,47, czyli poniżej progu. Ponieważ jednak krew pobrano później niż miało miejsce potrącenie, policjanci zlecili tzw. analizę retrospektywną, w której biegli oszacowali, że radny prowadził samochód, mając między 0,62 do 0,73 promila alkoholu w organizmie.
    Nie poniesie jednak kary. W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia przekonywał, że radny miał nieposzlakowaną opinię, a szkodliwość jego czynu było niska.”
    No cóż pijany radny PiS potrącający staruszę na przejściu WYGRYWA z pijanym sędzią (nie z PiS) gniotącym blachę w drugim samochodzie – 1:0. Kasta powiadacie? Może i tak

    • skoro tak, to nie widzę problemu w potrąceniu sędziego mówiącego o niskiej szkodliwości takiego zdarzenia. przecież to dokładnie to samo, jak rzucić papierek po batonie na trawnik. a jak się to zrobi na trzeźwo, to chyba się awansuje na poszkodowanego w takim starciu?

    • szkoda pisać bo do osobo typu „imć pan” zadne argumenty nie docierają. On sie modli do kurskiego i telewizora wiec jego pole widzenia jest mocno ograniczone.

    • Wujek Władek z Konopnicy

      Tak już w szczegółach to radny Artur M. po tym incydencie nie jest już radnym i nie jest już w PIS…
      Natomiast sędzia Piotr M. nadal pobiera dość sowite wynagrodzenie (60% z kilku średnich krajowych) z naszych podatków za nic nie robienie.
      I to jest różnica między kastą a PIS…

  10. Nowak Roman Hanka złodziejka itd