Niedziela, 12 maja 202412/05/2024
690 680 960
690 680 960

LIST OD CZYTELNIKA: Z życia rowerzysty

Nasz Czytelnik Tomasz przesłał nam ponownie nagranie wideo, które pokazuje, że życie rowerzysty nie jest łatwe. Zwłaszcza w rejonie przejazdów dla jednośladów, gdzie dochodzi do największej liczby groźnych sytuacji drogowych.

91 komentarzy

  1. Jedynie 0:19 i ten delikwent jadący pod prąd to zachowania karygodne. O resztę nie ma co kruszyć kopii. Sporo jeżdżę rowerem i na przejazdach generalnie odpuszczam. Z moich obserwacji wynika, ze sytuacja się poprawia i wielu kierowców z własnej inicjatywy przepuszcza rowerzystów. Dzisiaj rozwalił mnie taki jeden, bo zatrzymał się za przejściem – pewnie poczuł się głupio, ze mi przeleciał przed kołem.

  2. A może w końcu ktoś się zainteresuje samochodami blokującymi ścieżkę rowerową na ul. Idziego Radziszewskiego w stronę ul. Sowińskiego! Bardzo często samochody blokują ścieżkę rowerową już od samego przejścia nad ul. Idziego Radziszewskiego. Nawet gdy rowerem podjadę pod samochód to rzadko się zdarza, żeby ktoś „ustąpił” pierwszeństwa rowerzyście, chociaż samochodu tam nie powinno być!

  3. Dobra dobra, sam autor filmu chce, aby inni (tj kierowcy aut) zachowywali się zgodnie z przepisami!!! A czy sam jest w porządku, jak na filmie widać w kilku miejscach, że po ścieżce rowerowej jedzie pod PRĄD??!!?? Jak twierdzi, zna PoRD!!! Skoro wymagamy od kogoś to sami nie róbmy głupstw!!!

  4. To tylko potwierdza jak KONIECZNE jest wprowadzenie kart rowerowych. Rowerzyści MUSZĄ być zobowiązani do zapoznania się z przepisami ruchu drogowego, żeby potem taki „rowerzysta” nie znający przepisów nie mógł żalić się w mediach!

  5. Jeden baran wymyślił durne przepisy o pierwszeństwu rowerzystów, inni próbują je egzekwować ( bo mi się należy pierwszeństwo) a trzeci wysyła listy z nagraniami, żeby poprawić sobie oglądalność swojego kanału.

    • Prawo jest jakie jest, może nam się nie podobać ale i tak należy go szanować. Czy jeśli po remoncie drogi ktoś nie usunie ograniczenia prędkości i zatrzyma Cię policja to nie dostaniesz mandatu bo jakiś „baran” po sobie nie sprzątnął?

  6. Współczuje autorowi filmu takiego słabego życia. Jeździ jak debil z kamerą na głowie i nagrywa , prowokuje a na koniec robi z tego film. Może zostań producentem filmowym

  7. Obowiązkowe OC, kaski i karty rowerzysty !!

    • tak jak zaczną ponosić konsekwencje za swoje wyczyny może się opamiętają 1. wysokie mandaty 2. oc jaki coś z ich winy to policja na to sprawa cywilna a człenio ja kasy nie mam to mi nic nie zrobicie i co poszkodowany kierowca za swoje robi a sąd i 10 lat sprawę toczy.

  8. Powiem tak, wyjeżdżając spod starego polmozbytu kierowca samochodu ma nakaz skrętu w prawo, przez co skupia swoja uwagę na swojej lewej stronie, żeby komuś nie wjechać pod koła. Rowerzysta zaś jadąc ścieżką rowerową w kierunku felina, wjeżdża zza ogrodzenia salonu nissan (czasem z nie małą prędkością), przez co jest słabo albo czasem wręcz nie widoczny dla kierowcy. Więc Pan rowerzysta niech na bije sobie trochę rozumu do głowy bo najłatwiej jest krytykować kogoś nie będąc na jego miejscu. Nie mówię że kierowcy są święci ale fakt że masz pierwszeństwo nie zwalnia cię z obowiązku myślenia i uważania na drodze. ..

  9. od jutra zaczynam zbierać nagrania i wam pokaże co wyprawiają rowerzyści bo to przechodzi ludzkie pojecie. Uważają się za władców dróg i chodników. Przynajmniej raz w tygodniu słyszę ty k….. jak chodzisz gdy idę chodnikiem ( w tym miejscu jest wąski) a obok ulica, która powinni się poruszać. Rowerem po przejściu dla pieszych nagminnie przejeżdżają a jak zwróci im się uwagę to zaczynają zwyzywać. Jeżdżą jeden obok drugiego całą szerokością pasa nie ma jak ich wyminąć. Ja wam to wszystko udowodnię i ciekawe co szanowni „rowerzyści” na to.

  10. Drogi Autorze, to głos wołającego na puszczy, bo Polska to dziki kraj prymitywów, gdzie jedyne prawo jakie obowiązuje na drodze to prawo silniejszego. Wszystkie powyższe komentarze można streścić jednym zdaniem: tak, masz pierwszeństwo, ale i tak ty powinieneś uważać, bo w razie kolizji ucierpisz o wiele bardziej.

    • Może nie wszystkie imć Aaronie 🙂 Ale jednak ponad te 70% które pierwotnie, zbyt optymistycznie, założyłem.
      Potato Republic of Bolanda to kraj dziki, w którym pryszczaty gówniarz w 100-konnej „Beemce” lub „Syfiku” może Ciebie pozbawić życia… „bo mu się wydawało”.
      Najgorsze jest jednak to, że z filmu wynika też, że podobnie myśli nie tylko niewyżyta pryszczateria, ale też i kierowcy podobno zawodowi (dostawca z intercars i kierowca MPK tutaj niechlubnymi przykładami).