Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ku przestrodze! Zobacz potrącenie pieszego na ul. Lubartowskiej (wideo)

Policjanci z Lublina opublikowali nagranie zdarzenia drogowego, które miało miejsce na ul. Lubartowskiej. Na szczęście poszkodowany pieszy nie odniósł poważnych obrażeń.

42 komentarze

  1. Złotówka ma szczęście że potrącony nie miał obok kolegów od butelki bo znając życie złotówki już by nie było. A tam chłopy twarde jak górale na tej Lubartowskiej.

  2. Właściwie to pieszy był już w połowie przejścia w momencie potrącenia, więc o wytoczeniu z bramy przed maskę pojazdu nie ma mowy. Taksówkarz pała nie zna przepisów więc powinien zostać skierowany na ponowny egzamin.

    • Myślę, że tak podstawowe przepisy zna każdy. Nawet czapeczkowiec z aŁdi. Kierowca zawodowy nie może nie wiedzieć o tym, kto komu ma obowiązek ustąpić na przejściu, bo to wie największy matoł.
      Problemem jest jazda z założeniem, że nikt (w obawie przed potrąceniem) nie będzie przechodził przez przejście. Pech chciał, że trafił się pijany facet, który nie naprawił błędu taksiarza (poprzez szybsze przejście lub powstrzymanie się przed wejściem) i doszło do wypadku.
      Właśnie osoby pijane, dzieci oraz osoby starsze (oraz tym bardziej niepełnosprawne) bardzo często nie są w stanie naprawić błędów kierowców i dlatego one zazwyczaj bywają potrącane.
      Sprawna dorosła osoba na ogół jest w stanie sobie poradzić z przejściem przez jednię nawet jeżeli trafi na bydlę drogowe. Jeżeli natomiast z przejścia korzystają „osoby słabsze” to bardzo wiele, albo wszytko zależy od kierującego.

      W tym przypadku – kierujący ewidentnie nie zdał egzaminu. Może jeździł 14-godzine, a w nocy spał na siedzeniu 3 razy po pół godziny i stąd takie zaniki w koncentracji i uwadze. Ale to go w żaden sposób nie tłumaczy. Zawodowi kierowcy mają tachografy i ograniczone godziny pracy. U taksiarze tego nie ma – jeżdżą na własne ryzyko, więc to jest ich problem czy robią toi prawidłowo gdy są przepracowani.

      • Pieszy był już w połowie przejścia trzeba być kompletnie ślepym aby go nie zauważyć w dodatku taksiarz nie jechał jakoś specjalnie szybko więc tym bardziej miał możliwość zatrzymać pojazd ale tego nie zrobił nawet nie hamował przed przejściem po porostu jechał jak gdyby nigdy nic. Prawko powinno być odebrane.

        • W połowie?Nie hamował?Ja nie bronię kierowcy ale Ty kolego durnoty wypisujesz,bo pewnie nie jeździsz.W połowie przejścia to dostałby lusterkiem co najwyżej a światła stopu na filmiku są gdzie?Jak Ty nie widzisz to daruj sobie PJ,bo komentować każdy głupi umie i każdy filmik pod swoje widzimisię oceni.Nie hamował,buhahahaha.

  3. Denaturat rozpuszcza kości, dlatego się nie łamią.

  4. Normalny nie wchodzi na PDP póki auto się nie zatrzyma.Wystarczy czysty rozsądek albo przepisy.Jeżeli idziemy rozumowaniem Frania to w końcu będzie jak na ul.Ruskiej.Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to oświetlenie takich przejść powinno wyglądać jak w UK ,nie Franiu zna”f”co zachodu?

  5. Franiu ,skarbnico mądrości ty nasza ….nie chcę nawet mysleć co się stanie jak ciebie zabraknie ….kto bedzie nas wszystkich „prowadził ” przez zycie ?

  6. Jak go potrącił przecież licencję miał to niemożliwe.

  7. Jak go potrącił przecież licencję i kasę miał to niemożliwe.To jakiś żart dziennikarski proszę o powagę Lublin 112

  8. A zauwazyliscie patologię w parkowaniu tych trzech samochodów.

  9. Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

    W momencie potrącenia, pieszy znajdował się na przejściu od czterech sekund. W dodatku, do potrącenia doszło, kiedy był na środku tego przejścia. Obawiam się, że cierp nie zdoła nikomu sprzedać bajeczki o „menelu, co wtoczył mu się wprost przed maskę”.

    • Następny co nie wie co to jest środek jezdni czy przejścia.To taka linia na środku lub dwie.Poważnie hamowania auta jest wcześniej a gość idzie.Dodaj sobie sekundy i będziesz miał „prawie środek”

  10. 70 procent tych taksiarzy z racji na wiek powinno przejsc niezalezne badania a nie na Hutniczej gdzie kazdemu podbijają.

Z kraju