Ktoś kłusował w rezerwacie. Strażnicy leśni uwolnili z pułapki żółwia błotnego, drugi już nie żył (zdjęcia)
08:20 19-07-2023 | Autor: redakcja
We wtorek w trakcie patrolu wodnego na terenie rezerwatu „Żółwiowe Błota” Straż Leśna z Nadleśnictwa Sobibór ujawniła narzędzie kłusownicze – tzw. bęben. W środku znajdowały się dwa żółwie błotne. Jeden z nich został uwolniony i wrócił do naturalnego środowiska. Niestety dla drugiego osobnika była to śmiertelna pułapka i to nie pierwszy tego typu przypadek na terenie rezerwatu.
Straż Leśna przypomina
Rezerwaty to miejsca o najwyższej kategorii ochrony, w których obowiązują zakazy określone w art. 15 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody. M.in. zakaz wstępu, wjazdu, połowu ryb, zbierania owoców runa leśnego, chwytania i płoszenia zwierząt, biwakowania itd. Przez rezerwat „Żółwiowe Błota” można przejść/przejechać jedynie drogą publiczną pomiędzy Żłobkiem a Osową, pamiętając, aby z niej nie zbaczać.
Rezerwat „Żółwiowe Błota”
Rezerwat faunistyczny utworzony w 1988 roku w celu ochrony największej rozpoznanej populacji żółwia błotnego w Europie. Rezerwat obejmuje zarówno miejsca stałego przebywania żółwi (cieki, jeziora, stawy, torfowiska z oczkami wodnymi, olsy) jak i lęgowiska oraz miejsca zimowania. Szczególną opieką objęto lęgowiska (luki, zręby i uprawy z ubogą roślinnością napiaskową).
Dla rezerwatu charakterystyczne jest zróżnicowanie zbiorowisk roślinnych. Dominują tutaj bagienne lasy brzozowo – olchowe, ale spory udział mają również bory sosnowe. Rezerwat jest miejscem występowania wielu rzadkich i zagrożonych gatunków roślin. Są wśród nich między innymi: wierzba lapońska i borówkolistna, brzoza niska, trzy gatunki rosiczek, lepnica litewska. Poza żółwiem błotnym rezerwat jest ostoją orlika krzykliwego, bociana czarnego, gągoła, bobra, wydry i wilka.
Rezerwat obejmuje między innymi 3 jeziora: Koseniec (26,67 ha), Perespa (28,41 ha), Wspólne (69,97 ha) oraz przylegające do nich zarastające byłe stawy ,,Zawołocze”. „Żółwiowe Błota” stanowią dogodny obiekt obserwacji sukcesji na opuszczonych łąkach wsi Irkuck (aktualnie dominujące zbiorowisko – brzezina bagienna). Powierzchnia rezerwatu wynosi 724,08 ha.
Tak se przy tych żółwiach myślem… czego to ludziska nie zeżrą jak na chleb nasz powszedni 500+ nie wystarcza.
… taka pułapka to chyba bardziej na ryby
Zniszczą całą przyrodę chochoły, bezmózgowce.
Mandat dostanie i co z tego.
Po c,hooj komuś żółwie ? Jaki trzeba być imbecylem żeby żółwie łapać.
Sprzedają do sklepów zoologicznych, I na Kresowej na targu też widziałam.
Serio? Przeciez to jest gatunek zagrożony wyginięciem. I nikt sie nie interesuje tym że ktoś sprzedaje żółwie na targu ?
Z tego co obserwowałam to nikt, podobne psy, koty a jeszcze jakieś jaszczurki. Chyba wchodzą z czymś innym, a faktycznie oferują inny towar. Podobnie jak był kiedyś targ na Rusałce, tam też w nic nie wnikał.
Pułapka docelowo do ryby, żółw to przypadek.
Rzułf też być smaczna…
Nikt żółwi nie łapie ten bęben był pozostawiony na ryby a że żółwie tam Wlazły to ich problem.
wędkarzu zwykły mord erca z Ciebie, oby Ci dzie ci tak kiedyś wlazły przez przypadek i to będzie ich problem
Odezwała się ta co mięsa nie jje na kiełkach wychowana.
Kiedyś taki żółw dziabnął mnie w palec, ale nie odgryzł bo miał za małą paszczękę.