Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kradli wszystko, co było pod ręką, nawet wysłużoną „Franię”. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 28 tys. złotych (zdjęcia)

Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty w związku z kradzieżami i włamaniami na terenie gminy Stary Zamość. Obydwaj włamywali się do mieszkań i pomieszczeń gospodarczych w okolicy, w której mieszkają. Odpowiedzialności karnej nie uniknie także 26-letni paser, do którego trafiały skradzione przedmioty.

Zamojscy policjanci w ostatnim czasie otrzymali kilka zgłoszenie o włamaniach i kradzieży, do których dochodziło na terenie gminy Stary Zamość.

Pokrzywdzonym zginęły różne sprzęty. Były to rowery, spawarki, kosiarki, kosy i piły spalinowe, elektryczne szlifierki i wkrętarki, akumulatory, felgi samochodowe, zagęszczarka i lampa halogenowa. Sprawcy kradli również kable elektryczne oraz węże ogrodowe. Odnotowano także włamania do mieszkań, skąd zginął telewizor, pralka, odkurzacz, elektryczny sprzęt kuchenny i alkohol.

Włamywacze nie pogardzili również złomem miedzianym z mosiądzu, brązu i ołowiu, a nawet wysłużoną pralką typu „Frania”. Łącznie pokrzywdzeni wartość utraconych przedmiotów wycenili na kwotę ok. 28 tys. zł.

Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzewane o ten czyny, 19 i 30-latka z gminy Stary Zamość. Mężczyźni usłyszeli zarzuty dokonania blisko 10 kradzieży i włamań. Prokurator postanowił, że 19 i 30-latek otrzymają policyjny dozór, zakazał im również wyjazdów poza teren kraju. O wysokości kary za popełnione przez nich przestępstwa zdecyduje sąd. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 10 lat.

Mundurowi zatrzymali także 26-latka, do którego trafiały skradzione przedmioty. Mężczyźnie za paserstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

Wszyscy zatrzymani byli już wcześniej karani. Policjanci odzyskali już dużą część skradzionych przedmiotów, które wkrótce wrócą do właścicieli. W dalszym ciągu pracują nad odzyskaniem reszty utraconych rzeczy.

Kradli wszystko, co było pod ręką, nawet wysłużoną „Franię”. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 28 tys. złotych (zdjęcia)

Kradli wszystko, co było pod ręką, nawet wysłużoną „Franię”. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 28 tys. złotych (zdjęcia)

(fot. Policja Zamość)

3 komentarze

  1. Może chcieli otworzyć wyposażenie?

  2. Wszystkie rzeczy niezbędne w obejsciu, bez których nie sposób się obejść. Mnie teź okradziono z rzeczy które dla innych nie przedstawiają wartosci , ale mi były bardzo potrzebne.
    Rozpowszechniłem źe jeśli znajdę choć jedną rzecz
    To nie sąd będzie wymierzał karę , ale sam wymierzę nawet gdybym miał ponieść srogą karę. Tacy śmiecie jak złodzieje nie mają prawa odychać tym powietrzem.

    • Tylko nie idź w politykę. Nie nadążysz ich wyduszać, prędzej Ci stawy zwyrodnieją. Może gdybyś miał świetlny miecz Jedi ale skąd go wziąć i co byśmy robili z kasą – może 1000+ ?

Z kraju