Piątek, 17 maja 202417/05/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowca, który uciekał przed policją, nie był pod wpływem narkotyków. Przebywa w szpitalu neuropsychiatrycznym

Nie pił alkoholu, nie był poszukiwany a teraz okazało się, że również nie zażywał środków odurzających, jak to wcześniej podejrzewano. Przyczyną szaleńczej jazdy mogła okazać się choroba.

46 komentarzy

  1. Gdyby jechał BMW to by zwiał tuż za Lubartowem. Zatrzymanie w wyniku kolizji jakich pełno na drogach. Policjant nawet się nie spodziewał, że chory wjedzie mu przed maskę i bęc. A w jakim celu ten drugi poprawił ? Wystarczyło zajechać drogę. Wrak Atak 3

  2. Do wszystkich co jadą na policjanta z brzuszkiem, w przeciwieństwie do was herlaki to zaliczył testy sprawnościowe, a po drugie teraz w drogówce nie musi już biegać.

    • ciekawe kiedy te testy zaliczał? sam fakt że pościg zaczął się w Lubartowie a skończył dopiero w lbn jest wymowny tym bardziej że ten uciekinier raczej nie miał dobrze poukładane pod sufitem bo inaczej do miasta by się nie pchał, tak czy inaczej można powiedzieć że na szczęście tym razem nie było postronnych ofiar , niemożna powiedzieć że to zasługa policji

  3. haha grand theft auto 😉

  4. A ja jestem ciekaw jak ten policjant przechozi okresowe badania i testy sprawnosciowe?!

  5. A ile jeszcze takich „spidermanów” jeździ i ma się dobrze?

  6. świry powinny siedzieć w wariatkowie skoro są niebezpieczni dla innych

  7. Tez jestem PH co tu duzo mówic korporacje ryją berety, ja mam ze sobą w aucie służbowym strój księdza- bo niby kto mi zabroni chodzic w czarnej i nie modnej sukience??? 😉

  8. no tak nie musi biegać, bo sprawcy biegną do niego…Jk to w policji się już nie musi biegać????hehehehe

  9. SUPER BOHATER spieszył się na akcję…

  10. Napadli na chorego człowieka i wydarli z samochodu