Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowca BMW jechał drogą ekspresową ponad 200 km/h (zdjęcia)

Policjanci puławskiej drogówki zatrzymali czterech kierowców, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym. Rekordzista w BMW jechał drogą S17 z prędkością ponad 200 km/h.

32 komentarze

  1. W innym kraju zabrali by mu lejce u nas 500 zł śmiech.

    • Za to w Polsce, jeżeli zatrzymanym do kontroli byłby ktoś z: Policji, SG, SW, CBA, ABW, ITD to nawet nie dostałby pouczenia. W każdym państwie prawa oczywistym jest, że „zwykły krawężnik” (nie obrażając nikogo) wlepia mandat nawet samemu generałowi policji, ale nie w Polsce, Rosji, Ukrainie, Białorusi.

  2. Pisanie o tym, że w województwie 2 kierujących przekroczyło dopuszczalną prędkość i zostało ukaranych mandatem jakoś mało oddaje obraz naszych dróg. Trudno jest znaleźć nawet kilka minut, żeby nie być świadkiem jakiegoś wykroczenia.

  3. Policja robi „FAME” zamiast łapać piratów drogowych.

    Policjanty wyjeżdżają na S-kę i szukają rekordzistów „pod publikę”

    Prawda jest taka, że 140-160 to jeżdżą wszyscy.
    A jak jest pusto tylko dwa TIRy na horyzoncie to i 180-200 się złapię we współczesnym samochodzie.

    Niech rzuci kamieniem pierwszy ten co 160 nie jechał po S17/S19.
    Tyle że nikt go nie nagrał i fala hejtu na niego w necie nie spłynęła.

    • Gdzie Ci tego kamienia rzucić?

      • nie sztuką jest nie jechać 160 po ekspresówce, gdy się nie ma auta. więc się Bałwan nie wyrywaj!

        • 😉 😉 😉 Powiem że; jak mi zależy na dojechaniu o czasie, staram się jechać według przepisów. Nie wyzywam też innych na drodze. Myślę że trudniej utrzymać prawidłową prędkość mając zapas pod nogą, niż pędzić bez kontroli. Widać nerwy delikatne, nie dla kierowcy.

    • Prawda !!!

    • Najwięcej osób (nie licząc ciężarówek) utrzymuje prędkość koło 110km/h bym powiedział. Tak pomiędzy: 100-120km/h. To, że wydaje Ci się, że wszyscy jadą szybciej, to dlatego, że widzisz tych których wyprzedzasz, lub którzy Ciebie wyprzedzają. Tych jadących z tą samą prędkością nie widzisz, bo zawsze są przed Tobą, albo za Tobą.
      Jeżeli wszyscy jechaliby z taką samą prędkością, to widziałoby się tylko kilka samochodów w przód i kilka w tył.

      • „To, że wydaje Ci się, że wszyscy jadą szybciej, to dlatego, że widzisz tych których wyprzedzasz” – to zdanie to kwintesencja Frania. świetnie pomyślane, z sensem, prawdziwe, zabawne.

  4. Eskami tylko 180-220
    Wtedy pozdroz przebiega szybko i miloa
    Ale to trzeba miec czym jechac

  5. A dlaczego nie napiszą ze kogoś nie złapali bo im zabrakło mocy w tych swoich policyjnych BMW. Bo sa tacy co ich bez problemu odstawiają, i jakoś nikt z tego afery nie robi

  6. Jest tak jak piszesz.
    Ponadto jazda po pustej ekspresówce z prędkością 170 km/h, owszem, jest niebezpieczna, ale mimo wszystko bezpieczniejsza,
    niż jazda z prędkością 80 km/h po mieście (co nam się często zdarza), gdzie blisko jezdni są chodniki, krzaki, drzewa i nigdy nie wiadomo czy coś tam zza nich nie wyskoczy.
    Ale jakoś dziwnie bardziej tolerujemy to drugie zachowanie niż to pierwsze.

    Mój wniosek jest taki, że jak wszyscy przekraczamy prędkość w mieście i jedziemy te 80 km/h, to wszystko jest ok, nie mamy do siebie pretensji,
    ale jak na ekspresówce ktoś leci 170 km/h, to nam się to już nie podoba – po nie lubimy, jak ktoś jedzie szybciej od nas.

    • I to też prawda. A wynika to z tego że 80 w mieście każdy matoł da radę. Ale jechać 180 i nie narobić w portki potrafią Ci którzy, dziennie robią więcej kilometrów niż miastowe kierowce miesięcznie.
      A wyjeżdża taki miejski kierowca na S i jedzie bezpiecznie 90 bo tedeik mniej spali. I jak go ktoś mija 150 to obesrany po pachy i się w czoło puka.
      Bo to zawiść, sam by chciał ale za duże spalanie i za duży strach.

  7. To prędkośc radiowozu

    Nie tego co go pruboja namierzyć. Zaraz się zacznie że kombinator itp. na Monitorze widać prędkość Policji. Zaznaczam że do momentu włączenia sygnałów dźwiękowych filmujący łamie prawo i nie ma to że jest na służbie i wykonuje czynności itp bla bla. Nie ma możliwości zmierzyć prędkości jadącemu bo zawsze jest jakieś ale i można podważyć w sadzie. To jest na zasadzie domniemania

    • jest możliwość zmierzenia prędkości, gdy na nagraniu jest rejestrowany dokładny czas z sekundami – bo linie przerywane na drogach szybkiego ruchu mają określoną odległość i można je poklatkowo policzyć. mając dystans i czas bez problemu nawet dziecko wyliczy średnią prędkość.

      • Ale czas nie musi byc dokladny, musialby byc zsynchonizowany z atomowym i/lub miec legalizacje.

    • Chrzanisz. Jakby tak było to zaocznie sądy umarzały by mandaty. Może wiesz na ile mandatów za przekroczenia sprawa umarzana jest w sądzie? Jakie masz argumenty, dowody,expertyzy przeciwko nagraniom z homologowanego sprzętu? Przeczytałeś uzasadnienia wyroków przynajmniej że stawiasz takie tezy?

  8. drajwerzy z bmw to taki sam stan umysłu jak zarządcy PKP/PKL – nieuleczalni !!!!

  9. Prawda jest jaka jest

    Bez filozofii. To że wideorejestrator ma jakoś tam homologację to można ją podważyć. Trzeba trochę czasu, cierpliwości i waluty. Udowodnił to dawno temu Emil Rau w TV na przykładzie Straży Wiejskiej i innych służbach. Chodzi o kasę tylko. A mi chodzi o to żeby służby egzekwowany prawo we właściwy sposób a nie na zasadzie łupienia bo my mamy rację i nie ma to tamto

    • zawsze możesz mieć wideorejestrator ze wskazaniem gps prędkości i iść z tym do sądu. tylko wtedy jeździsz nie łamiąc przepisów. a kto nie łamie żadnych przepisów za kółkiem? pasażer chyba.

    • Chrzanisz. Jakby tak było to zaocznie sądy umarzały by mandaty. Może wiesz na ile mandatów za przekroczenia sprawa umarzana jest w sądzie? Jakie masz argumenty, dowody, expertyzy przeciwko nagraniom z homologowanego sprzętu? Czym przekonasz sędziego że jechałeś przepisowo i bezpiecznie? Przeczytałeś uzasadnienia wyroków przynajmniej, że stawiasz takie tezy?

  10. Za jazdę o ponad 50 km/ h powinno być zabierane prawo jazdy na każdego rodzaju drodze. Również policja powinna mieć obowiązek poinformowania ubezpieczyciela pojazdu w którym popełniono przestępstwo a ten powinien podnieść wysokość / zerwać polisę ubezpieczeniową jak jest w wielu krajach zachodnich.

    • powiem być sąd jak w większości krajów Europy, a sąd może orzec areszt, grzywnę w tysiącach euro lub nawet zatrzymanie prawy na zawsze.

    • mam taki pomysł, panie pasażer – jedź sobie do krajów zachodnich. bo widać, że kierowcą nie jesteś, co najwyżej wsiadasz rano do busa, słuchawki na uszy i jedziesz sobie do miasta.
      po słynnym Bogusiu Frogusiu i wprowadzeniu utraty uprawnień za +50km/h, jakoś nic się nie poprawiło w kwestii bezpieczeństwa. i traktowanie prędkości samej w sobie, bez oceny wszystkich aspektów, jest bardzo krótkowzroczne, bo przygłup za kółkiem stanowi zagrożenie nawet grubo poniżej dopuszczalnej…
      wprowadzenie testów psychologicznych przed zrobieniem prawka oraz wielotysięczne grzywny za jazdę bez uprawnień poprawiłyby stanowczo bezpieczeństwo i kulturę na drogach!
      nie można dostosowywać zasad na drogach do każdej miernoty, po prostu nie wpuszcza się miernot na drogi!

Z kraju