Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Kią uderzył w toyotę, a następnie odjechał. Wrócił mitsubishi i wjechał w ławkę (zdjęcia)

Nie tylko kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości ma na sumieniu 40-latek zatrzymany w sobotnią noc w Puławach. Nieodpowiedzialny kierowca będzie odpowiadał także za spowodowanie kolizji. Mężczyzna jadąc mitsubishi wjechał w ławkę stojącą na chodniku. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Puławach. Policjanci około godziny 4 otrzymali informację, z której wynikało, że został zatrzymany nietrzeźwy kierowca pojazdu osobowego.

Zdarzenie miało mieć miejsce na ulicy Gościńczyk. Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu mężczyźnie, który kierując samochodem marki mitsubishi wjechał w ławkę stojącą na chodniku, a następnie próbował odjechać.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zbadali mężczyznę wskazanego jako kierowcę mitsubishi. Był to 40-letni mieszkaniec Puław. Mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało uszkodzona ławka to nie jedyne jego przewinienie tej nocy. 40-latek, zanim doprowadził do kolizji z ławką to godzinę wcześniej, innym samochodem – kią ceed uderzył w toyotę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Następnie wziął mitsubishi i przyjechał sprawdzić jak bardzo rozbił toyotę. Policjanci zatrzymali puławianinowi prawo jazdy, a on trafił do policyjnego aresztu.

Konsekwencje, które poniesie nieodpowiedzialny kierowca to zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi przez co najmniej 3 lata, wysoka grzywna oraz obowiązek zapłaty świadczenia w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Grozi mu także kara pozbawienia wolności do lat 2.

Kią uderzył w toyotę, a następnie odjechał. Wrócił mitsubishi i wjechał w ławkę (zdjęcia)

(fot. Policja Puławy)

12 komentarzy

  1. Skąd te debile sie biorą

  2. 1. Dlatego ja, gdy siedzę na ławce przy drodze, zawsze zakładam kamizelkę odblaskową.
    2. To zdarzenie to kolejny dowód na to, że samochody powinny obowiązkowo być wyposażone w tablice rejestracyjne.
    3. Gdyby rozpędzić się załadowanym w pełni rowerem cargo, to wyrządzone w ten sposób szkody, byłyby porównywalne. Dlatego nikt nie przekona mnie, że menel na Wigry 3, jest mniej niebezpieczny, niż ktoś kierujący samochodem po pijaku.

    • Franiu – chyba wszystkim powoli zaczyna zwisać Twoja krucjata … Czas się przebranżowić – może na bimmera v.2 ?

    • Masz wielka odwagę Franiu. Osobiście nie mam odwagi siedzieć na lawkach.

      • Boisz się, bo musiałbyś się przyznać, że poruszasz się jak biedak – tj. pieszo. Do niektórych ławek to nawet aŁdicą, po chodniku i trawniku nie da się dojechać.

  3. Wysoko zawieszona poprzeczka kreatywności.

    • Podwójna jazda po pijaku pewnie będzie to przez sąd potraktowane jako jedna jazda po pijaku, czyli jako jedno ciągłe przestępstwo.

  4. normalnie glupi dzwon wóda wyżarła mozg

  5. Szkoda, że nie wszedł przepis o konfiskacie auta, straciłby oba na raz 🙂