Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kandydat na prezydenta Lublina krytykuje Krzysztofa Żuka. Chodzi o mieszkania komunalne i socjalne

W Lublinie narastają problemy związane z zarządzaniem mieszkaniami komunalnymi i socjalnymi. W kolejce na mieszkania komunalne oczekuje obecnie ok. 6 tys. osób. O problemach mieszkaniowych mówili kandydaci z ramienia KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy.

Jak zauważył Marcin Nowak, kandydat na stanowisko prezydenta, wg danych GUS Gmina Lublin w latach 2018-2022 oddała do użytku jedynie 84 takie mieszkania, co plasuje Lublin na szarym końcu miast wojewódzkich. Jak wskazał, dzieje się tak mimo obietnic składanych przez prezydenta Żuka, który zapowiadał budowę 500 mieszkań komunalnych. Dodał, że kolejnym problemem związanym z zarządzaniem mieszkaniami komunalnymi w Lublinie są niejasne procedury ich przyznawania oraz fakt, że zdarza się, że przyznawane mieszkania komunalne są następnie dla zysku wynajmowane osobom trzecim.

Docierają do nas bardzo niepokojące informacje na temat gospodarowania lokalami będącymi częścią zasobów miasta, przekazał Rafał Kulicki, kandydat do Rady Miasta o okręgu 2.

– Nie będę teraz rzucał w niczyja stronę oskarżeń, ale zapewniam, że przeprowadzimy dokładny audyt lokali miejskich i wyjaśnimy wszystkie sprawy niegospodarnego zarządzania mieszkaniami, przyznawania ich w użytkowanie osobom, które nie powinny ich dostać, czy nielegalnego wynajmowania ich w celach zarobkowych. Żeby Lublin stał się najlepszym miastem do życia w Polsce potrzebujemy sprawnej i transparentnej polityki zarządzania miejskimi nieruchomościami, również w zakresie lokali użytkowych, które nie powinny stać puste, ale zarabiać na zaspokojenie potrzeb mieszkańców – przekazał Rafał Kulicki.

Jak zaznaczył, stan techniczny mieszkań komunalnych pozostawia często wiele do życzenia. Sporo z nich jest z tego powodu puste.

Urszula Chłopicka-Khan, kandydatka do Rady Miasta z okręgu nr 4, stwierdziła, że palącym problemem wymagającym natychmiastowego rozwiązania jest stan, w jakim znajduje się osiedle mieszkań socjalnych przy ul. Grygowej. Warunki, w jakich mieszkają tam ludzie, budzą bardzo poważne zastrzeżenia. Budynki pozbawione dostępu do ciepłej wody to baraki zbudowane ponad 50 lat temu. Osiedle przypomina bardziej strefę klęski żywiołowej czy działań wojennych niż europejską metropolię w XXI w.

Limit dochodowy uprawniający do korzystania z lokalu socjalnego wynosi w Lublinie tylko 120% najniższej emerytury. Z chwilą kiedy jest przekraczany mieszkańcom nalicza się dodatkowe opłaty.

– Jest to tym bardziej bulwersujące, że obecnie samorządy, które chcą rozwijać mieszkalnictwo komunalne mogą skorzystać z szeregu programów rządowych obejmujących: Nisko oprocentowane kredyty do 85% wartości inwestycji w Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe, (dawniej TBS) oferowane za pośrednictwem Krajowego Zasobu Nieruchomości przez BGK, dotacje Skarbu Państwa do 80% wartości inwestycji na budowę mieszkań komunalnych i socjalnych Granty z Funduszu Dopłat w wysokości 35% wartości inwestycji dla gmin partycypujących w Społecznych Inicjatywach Mieszkaniowych. Warto zauważyć, że województwo Śląskie pozyskało środki na budowę mieszkań socjalnych w wysokości 71 mln bezzwrotnej dotacji z ministerialnego programu Mieszkania Komunalne – powiedziała Urszula Chłopicka-Khan.

Jak wskazali przedstawiciele KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy Gmina Lublin ma szereg możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych na budowę mieszkań komunalnych oraz socjalnych i nie musi jej finansować wyłącznie ze środków własnych.

Bezczynność prezydenta Żuka w obliczu narastających problemów dotyczących mieszkalnictwa, jak zauważa Rafał Kulicki, jest przykładem niegospodarności. Dodał, że wykorzystanie potężnych dopłat rządowych na budowę lokali komunalnych spowodowałoby zwiększenie zasobu mieszkań będących w gestii miasta i posłużyłoby zaspokojeniu podstawowych potrzeb mieszkańców.

Kolejną możliwością ułatwienia mieszkańcom uzyskania własnego lokum jak wskazała Urszula Chłopicka-Khan zakładanie kooperatyw mieszkaniowych, które poprzez ominięcie marży deweloperskich sprawia, że budowa domu czy bloku w tym systemie jest tańsza o nawet 30%. Zaznaczyła, że prezydent Żuk nie promuje tego rozwiązania, ani nie udziela mieszkańcom pomocy w zakładaniu kooperatyw mieszkaniowych. Efekt- w Lublinie nie działa ani jedna kooperatywa.

Kandydat na stanowisko prezydenta Miasta Lublina, Marcin Nowak, zapewnił, że budownictwo komunalne będzie dla niego kwestią priorytetową.

Kandydat na prezydenta Lublina krytykuje Krzysztofa Żuka. Chodzi o mieszkania komunalne i socjalne

Interpelacja Marcina Nowaka w sprawie ul. Wapiennej

W ostatnich dniach, kandydat na prezydenta Lublina, Marcin Nowak złożył Interpelację w sprawie rozwiązania problemów mieszkańców ulicy Wapiennej.

– Kiedy przed kilkoma miesiącami spotkałem się z mieszkańcami ulicy Wapiennej, miałem nadzieję, że sygnalizowane przez nich bieżące problemy (między innymi wywóz nieczystości czy regulacja odpływu wody), zostaną niezwłocznie usunięte. Tak się niestety do dziś nie stało. W związku z kolejną interwencją, bezradnych wobec braku zadowalających ich działań, mieszkańców Wapiennej, w Ratuszu złożyłem kolejną interpelację w przedmiotowej sprawie. A swoją drogą, obszar ten od lat „doprasza się” kompleksowej rewitalizacji, co jako Prezydent skutecznie przeprowadzę – zapewnia Marcin Nowak.

Oto treść pisma złożonego w sprawie ul. Wapiennej.

W związku z pytaniami kierowanymi do mnie przez społeczność ulicy Wapiennej, a także w nawiązaniu do mojej wcześniejszej interpelacji w przedmiotowej sprawie (z dn.21.12.2023 r.) proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: Na jakim etapie znajduje się realizacja obietnicy w zakresie regulacji odpływu wody na ulicy Wapiennej, co skutkuje permanentnym zalewaniem tamtejszych posesji? Co konkretnie, od momentu podjęcia przeze mnie interwencji (data powyżej), zostało wykonane w zakresie pomocy ludziom w sygnalizowanej przez nich kwestii wywozu nieczystości? Jaki plan na kompleksową rewitalizację tego obszaru ma obecnie Urząd Miasta Lublin? Ulica Wapienna od lat nie może doczekać się gruntownych prac remontowo-rewitalizacyjnych, a tamtejsza społeczność bezskutecznie domaga się, by obszar ten stał się priorytetyzacją zadaniową Urzędu Miasta. W związku z powyższym proszę o szczególnie wnikliwe pochylanie się nad sygnalizowanymi przeze mnie problemami i niezwłoczną pomoc mieszkańcom ulicy Wapiennej.

43 komentarze

  1. A czy na Wapiennej, na terenie zalewowym, to legalnie powstała ta zabudowa?

  2. Skrzywdzony przez roma

    czy tam romowie mieszkają ?
    Patologia która żeruje na reszcie społeczeństwa

Dodaj komentarz

Z kraju