Jedna kolizja, dwóch kierujących po alkoholu
12:26 02-01-2020
W Nowy Rok przed południem policjanci z Terespola otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Połoski w powiecie bialskim. Wynikało z niego, że doszło tam do zderzenia motocykla z pojazdem osobowym. W zdarzeniu udział brała również kierująca rowerem.
Mundurowi ustalili na miejscu, że 44-latek kierujący motocyklem marki Suzuki zderzył się z samochodem osobowym marki Nissan. Kierowca jednośladu w trakcie manewru wyprzedzania uderzył w skręcający w lewo pojazd. Po tym motocykl przewrócił się i uderzył w jadącą rowerem kobietę.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał. Jak się okazało po badaniu alkomatem, kierujący motocyklem miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu, zaś kierowca samochodu niemal pół promila. Dodatkowo 44-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Wkrótce obaj panowie staną przed sądem. 75-letni kierowca nissana odpowie za kierowanie samochodem po użyciu alkoholu.
(fot. Policja Biała Podlaska)
A kto winny jest kolizji? Nikt nie pyta.
Jak skręcał tym Nissanem na skrzyżowaniu, to promilowy motocyklista.
Jak skręcał do zagrody/w strefę zamieszkania/w gruntówkę/na pole (niepotrzebne skreślić) to „niedowietrzały” kierowca Nissana.
Trafił swój na swego…
Dlatego w Nowy Rok kluczyki od auta wisiały sobie spokojnie 😀
jedna kolizja, dwóch nietrzeźwych, trzy promile; w czwartej RP.
Buhahahahahaha cała wiocha polskopisowska pijana