Nietypowe zawody odbyły się dzisiaj w jednym z lokali gastronomicznych w Lublinie. Dwóch „zawodników” siadło naprzeciwko siebie i walczyło z czasem oraz ogromnymi „maczugami” wypełnionymi mięsem i warzywami. Zwycięzca potrzebował ponad 5 minut, aby zjeść kilogramową pitę.
W Stanach to norma ale ty z koziej wólki jwiec esteś zdziwiony.
Obserwator
Ale to żenujące, szkoda słów.
Podrzędna mordownia, wystrój jak z wczesnych lat 90…
Gość
A czego się spodziewałeś od „Kebabowni”. Toż to tam nie idziesz na randkę tylko zachodzisz bierzesz w łapę i idziesz na studia czy do firmowego Transita ?
Czarodziej
On tego nie zrozumie bo potrafi tylko komentować na necie. Takich cieniasow teraz coraz więcej
Sami nic nie osiągnęli więc pluja na innych. A zapomnieli jak im kanapki zabierali.
Jaja w majonezie
A moim zdaniem to fajny pomysł . Wy oczywiście woleli byście plucie jadem na czas kto więcej ….?
Czarodziej
Masz rację te niedorozwoje niczego nie uszanuja ale niedługo wojsko ich nauczy że życie to nie tylko hejt. Na froncie będą ginąć i załatwiać się pod siebie.
Brat Genitalius
Prawdziwy kebab z prawdziwego Polaka. Najlepiej takiego w tzw. „odzieży patriotycznej”.
Czarodziej
Jedno co widać to to że jesteś idiotą i to z wypranym beretem. Ewidentny rasista z ciebie.
Brat Genitalius
Od idiotów wyzywa mnie typ nieodróżniający rasizmu od ksenofobii. 🙂
Mysek
Wypowiem się bo jadłem. Polecam, połowę przyniosłem do domu, he. Kolega, który płacił powiedział w żartach, dla mnie troszkę więcej bo jestem duży. (hehe, ja zapłaciłem tego dnia za coś innego, żeby nie było… jakieś niewłaściwej dedukcji czy nadinterpretacji krnąbrnych i dociekliwych czytelników, he, którzy wszędzie naplują). Smacznie
Krzysztof Muszczyk
Też mi wydarzenie godne newsa na portalu informacyjnym – grubasek i pakerek zażerali się kapustą pekińską i mięsem z psa trzeciej kategorii, pomielonym razem z budą i łańcuchem.. Wszystko to u prawdziwego husarza opychającego turecką potrawę. 🙂
Ba'al Zebûb
to nie czytaj i nie komentuj, nie podoba się to załóż własny portal informacyjny, będziesz mógł się tam do woli rozpisywać o tym co robiliście dzisiaj w przedszkolu i ile linijek szlaczków facetka zadała na weekend, ale nie bo przecież ktoś głupszy od buta nie wpadnie na taki pomysł tylko marudzić potrafi, nie marudź tylko niech ktoś pieluchę ci zmieni.
Czarodziej
Co zrobić jak mamusia jeszcze zmienia pampersy kupione za 500plus.
Krzysztof Muszczyk
Te, czarodziej, a ty ten Prawdziwy Kebabpolak czyt tylko z rodziny? 😀
kkk
Gościu z trzeciej foty od dołu ma taką oponę że nie powinien nic jeść przez 2 miesiące
Porucznik Dan
Zauważyłeś że jest przypięty pasem żeby mógł zjeść tylko swojego kebaba?
X
Pomysł ciekawy.
Można było w trakcie popijać, czy na sucho? Na stołach picia nie widać.
itek
Ale artykuł, normalnie petarda ….
Tony Amsterdam
Ten gruby to jest chyba o jednego kebaba od rozległego zawału serca.
To się leczy?
Czy tylko obserwuje?
W Stanach to norma ale ty z koziej wólki jwiec esteś zdziwiony.
Ale to żenujące, szkoda słów.
Podrzędna mordownia, wystrój jak z wczesnych lat 90…
A czego się spodziewałeś od „Kebabowni”. Toż to tam nie idziesz na randkę tylko zachodzisz bierzesz w łapę i idziesz na studia czy do firmowego Transita ?
On tego nie zrozumie bo potrafi tylko komentować na necie. Takich cieniasow teraz coraz więcej
Sami nic nie osiągnęli więc pluja na innych. A zapomnieli jak im kanapki zabierali.
A moim zdaniem to fajny pomysł . Wy oczywiście woleli byście plucie jadem na czas kto więcej ….?
Masz rację te niedorozwoje niczego nie uszanuja ale niedługo wojsko ich nauczy że życie to nie tylko hejt. Na froncie będą ginąć i załatwiać się pod siebie.
Prawdziwy kebab z prawdziwego Polaka. Najlepiej takiego w tzw. „odzieży patriotycznej”.
Jedno co widać to to że jesteś idiotą i to z wypranym beretem. Ewidentny rasista z ciebie.
Od idiotów wyzywa mnie typ nieodróżniający rasizmu od ksenofobii. 🙂
Wypowiem się bo jadłem. Polecam, połowę przyniosłem do domu, he. Kolega, który płacił powiedział w żartach, dla mnie troszkę więcej bo jestem duży. (hehe, ja zapłaciłem tego dnia za coś innego, żeby nie było… jakieś niewłaściwej dedukcji czy nadinterpretacji krnąbrnych i dociekliwych czytelników, he, którzy wszędzie naplują). Smacznie
Też mi wydarzenie godne newsa na portalu informacyjnym – grubasek i pakerek zażerali się kapustą pekińską i mięsem z psa trzeciej kategorii, pomielonym razem z budą i łańcuchem.. Wszystko to u prawdziwego husarza opychającego turecką potrawę. 🙂
to nie czytaj i nie komentuj, nie podoba się to załóż własny portal informacyjny, będziesz mógł się tam do woli rozpisywać o tym co robiliście dzisiaj w przedszkolu i ile linijek szlaczków facetka zadała na weekend, ale nie bo przecież ktoś głupszy od buta nie wpadnie na taki pomysł tylko marudzić potrafi, nie marudź tylko niech ktoś pieluchę ci zmieni.
Co zrobić jak mamusia jeszcze zmienia pampersy kupione za 500plus.
Te, czarodziej, a ty ten Prawdziwy Kebabpolak czyt tylko z rodziny? 😀
Gościu z trzeciej foty od dołu ma taką oponę że nie powinien nic jeść przez 2 miesiące
Zauważyłeś że jest przypięty pasem żeby mógł zjeść tylko swojego kebaba?
Pomysł ciekawy.
Można było w trakcie popijać, czy na sucho? Na stołach picia nie widać.
Ale artykuł, normalnie petarda ….
Ten gruby to jest chyba o jednego kebaba od rozległego zawału serca.