Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Jechał ponad 120 km/h, staranował radiowóz. Kierowca skazany za tragiczny w skutkach wypadek

Kierowca renaulta, który wjechał w stojący radiowóz, w wyniku czego zginęła siedząca w środku policjantka, został skazany. Wypadek miał miejsce w październiku 2017 roku na trasie Lublin – Zamość.

38 komentarzy

  1. Kpina nie wyrok dla jołopa drogowego recydywisty !

  2. Ło matko ! 15 miesięzy za zabójstwo drogowe .

  3. Rok i Trzy miesiące za zabójstwo.Dobre.

  4. A ZA MARIHUANEN NA 10 LAT.

  5. Dobrze że dodali 3 miesiące do tego roku bo co to za kara rok więzienia… a tak to już dobrze brzmi rok i 3 miesiące…
    Dżizus ja p… za zabicie…? Poważnie…?
    No to teraz jak ktoś się chce kogoś „pozbyć” to wiecie jak… rozwalić go samochodem i się nie przyznać… „to nie ja”… a jeśli trochę dłużej chcecie odpocząć na koszt państwa to zróbcie to po alkoholu bo w rok to nawet „współlokatorów” dobrze nie poznacie…
    W jakim kraju my żyjemy..?

    • O tym samym pomyślałam. Jak już to samochodem. Gdyby to nie była Policjantka podejrzewam ze zawiasy by były…

  6. Śmieszny wyrok dla tego cwaniaczka..

  7. Nie znacie osoby. Dla jego rodziny to też dramat

  8. Za zabicie przy przekraczaniu prędkości o 30-50% kara bezwzględnego więzienia powinna być orzekana z automatu. Odechciałoby się gówniarzeri drogowej beztrosko jeżdzić po drogach do tego nie przeznaczonych jak po autostradzie.
    Jazda z predkością 30 w strefie zamieszkania to przekroczenie o 50% a pewnie taki delikwent nie wie że tam ma pierwszeństwo ma pieszy, dzieci mogą przebywać bez opieki na jezdni /drodze i kierowca musi poczekac aż umozliwią mu przejazd.

  9. Z całym szacunkiem ale to może nauczy policjantów dobrze zabezpieczać miejsca wypadków … tak jak na zachodzie całe zdarzenie powinno być odgrodzone pachołkami zaczynające się co najmniej 20 metrów przed postojem radiowozu … a tak to się wyskakuję prosto zza górki czy zakrętu na stojące samochody … Chociaż co ja gadam – od tamtego zdarzenia minęło już wiele czasu a dalej jest jak było (i to nawet policjanci z okolic miejsca zdarzenia z artykułu)

    • To akurat była kolizja drogowa. Policjanci mieli włączone sygnały świetlne, stali na poboczu. Miejsce zdarzenia było odpowiednio oznakowane. To, że w wjechał w radiowóz z taką prędkością to szczyt głupoty i brak wyobraźni za kierownicą tego gościa.