Najpierw jechał za kierowcą do jego miejsca zamieszkania, a potem groził pozbawieniem życia. 39-letniego mężczyznę zdenerwowało użycie świateł drogowych przez 68-latka.
Kuba
Po tym co wypisujesz wnioskuję ,że Ty nawet nie siedzisz obok kierowcy na miejscu pasażera. Jeśli już Ci się zdarzy , że ktoś Cię do szkoły podrzuci to na tylnej kanapie w foteliku 😀 Jak można kogoś oślepić w dzień długimi światłami? no jak? no jak? 😀 Heh
Grzecho
Jasnowidz ? Nigdzie nie ma słowa: dzień, noc, widno, ciemno, wieczór, rano itd.
Ale, żeby takie problemy sobie szukać na siłę to też udani.
KristOF
Grzecho Żaden jasnowidz- trzeźwo myślący. Myślisz,że jechał po ciemku – nocą bez włączonych świateł? 😀
Kuba
Po tym co wypisujesz wnioskuję ,że Ty nawet nie siedzisz obok kierowcy na miejscu pasażera. Jeśli już Ci się zdarzy , że ktoś Cię do szkoły podrzuci to na tylnej kanapie w foteliku 😀 Jak można kogoś oślepić w dzień długimi światłami? no jak? no jak? 😀 Heh
Jasnowidz ? Nigdzie nie ma słowa: dzień, noc, widno, ciemno, wieczór, rano itd.
Ale, żeby takie problemy sobie szukać na siłę to też udani.
Grzecho Żaden jasnowidz- trzeźwo myślący. Myślisz,że jechał po ciemku – nocą bez włączonych świateł? 😀