Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwie osoby zatrzymane za kłusowanie na Bugu

Dwóch mieszkańców gminy Terespol usłyszało zarzut kłusownictwa rybackiego. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku, w momencie nielegalnego połowy ryb na Bugu.

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek w miejscowości Woroblin. Policjant Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Janowie Podlaskim i funkcjonariusz Placówki Straży Granicznej w Bohukałach, w trakcie wspólnego patrolu rejonu rzeki Bug, zauważyli dwóch mężczyzn łowiących ryby.

Jak się okazało obaj łowili nielegalną metodą na tzw. „szarpaka”. Co chwil wrzucali do wody zestaw złożony z ciężarka i kotwic, a następnie próbowali zahaczyć w ten sposób przepływające ryby. Gdy mężczyźni zauważyli, że są obserwowani, zaczęli oddalać się z miejsca. Zostali jednak natychmiast zatrzymani.

Kłusownicy to mieszkańcy gminy Terespol w wieku 43 i 27 lat. Mężczyźni mieli przy sobie wędki, ołowiane ciężarki, kotwice, a jeden z nich niósł w worku suma.

Jeszcze tego samego dnia mężczyźni usłyszeli zarzut kłusownictwa rybackiego. Kłusownicy skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze uzgodnionej z prokuratorem. Na poczet grożących kar i środków karnych policjanci zabezpieczyli od nich pieniądze w kwocie 1500 zł.

68-120584

2018-01-22 15:28:56
(fot. Policja Biała Podlaska)

8 komentarzy

  1. a co to za kłusownik z takim sprzętem , to jest śmiechu warte. Nawet nie było za co ich zatrzymywać tylko od razu puścić wolno

    • Ale statystki poszły w górę. Ktoś premię dostanie za rozbicie grupy przestepczej. A prezydent warszawki kładzie lachę na prawo i robi swoje.

    • Czyli niech kłusują bo na wędki. Kolego kilka kotwic na zestawie zrobi czasami taką samą robotę jak drygawica.

  2. Nie wiedziałem że na Bugu tyle ryb jest ze kotwiczką się ciągnie i się o nią zahaczają, widocznie nie na ten sam Bug jeździłem bo takiej obfitości ryb to ja tam dawno nie widziałem.

  3. W artykule sum, a na zdjęciu głównym szczupak…

  4. Tępić kłusownictwo kary powinny być dużo wyższe .

Z kraju