Aparaturę służącą do produkcji alkoholu, ponad 80 litrów gotowego już produktu, oraz 120 litrów „zacieru” znaleziono na posesji 66-latka. Funkcjonariusze zjawili się u niego nieprzypadkowo.
„Wiosna, panie Sierżancie”. Nawet dla siebie nie może produkować. A złapali go na sprzedaży?
To co ma stonki łapać i nimi handlować?
Bławat
Onanizm nie jest karalny. Jeszcze.
Senior
Najprędzej to zrobiła sąsiadka która ma męźa (kipera) . Dobre kubki smakowe i węch są w cenie.
WAS
Żeby tylko jedna. Baby doniosły, że im chłopów rozpija.
Bławat
Trochę przesada, kiedyś można było całe cysterny sprowadzać.
Chichotnik, jajcarz (niepotrzebne skreślić)
Teraz też można sprowadzać całe cysterny „spirtu”,tyle że trzeba zapłacić stosowny haracz (po polsku: cło) dla państwa, które musi mieć z czego wypłacać „plusy”.
Nie tak jak z rządów niejakiego Tuska, gdzie owe cysterny sprowadzano, cła nie płacono, a „biedny” pan Tusk jęczał że na podwyżki pensji, czy jakichkolwiek „plusów” kasy mu brak.
Witold Janusz
Przecież widać że smakosz.Barwa trunków,klarowność prześliczne.Gąsiorki opisane na naklejkach, a ci zawistnicy nie umiejący doceniać klasy produktu rozpirzyli taką kolekcję… żal.
wr
No cóż, posłuszeństwo niemądremu prawu to niezbyt mądra rzecz. A niestety nie każdy przepis prawa powstał z pobudek mądrości albo ku poprawie życia. Dlatego też sam zamierzam nabyć co trzeba. Jedyne czego trzeba przestrzegać w tym przypadku to trzymać język za zębami i robić swoje.
Kuba
Alibabki kiedyś śpiewały „Jak dobrze mieć sąsiada”.
Myliły się ?
Blebleble
Pewnie nie chciał się podzielić z jakimś konfidentem.
Obserwator
Więcej państwo straci na koszty ścigania mistrza produkcji dobrego trunku aniżeli by zyskało, gdyby nawet zapłacił państwu haracz.
angioh
I nici ze szczęśliwej emerytury.
stasiu
To może niech w końcu okreslą jaką ilość można wyprodukować na własny użytek ,a jaka ilość to już jest przestępstwo ,a nie łapią jakichś wydumanych przestępców
Misiek76
Nie ma czegoś takiego jak na włsany użytek. Wino piwo cydry możesz robić dla siebie, a co najlepsze jak to zgłosisz i zapłacisz odpowiedni haracz nawet sprzedawać jako wyrób regionalny legalnie. Może pójdą po rozum komisje i zalegalizują ten wyrób odpowiednim wpisem do ustawy o wyrobach alkoholowych i mieć to pod kontrolą.
„Wiosna, panie Sierżancie”. Nawet dla siebie nie może produkować. A złapali go na sprzedaży?
To co ma stonki łapać i nimi handlować?
Onanizm nie jest karalny. Jeszcze.
Najprędzej to zrobiła sąsiadka która ma męźa (kipera) . Dobre kubki smakowe i węch są w cenie.
Żeby tylko jedna. Baby doniosły, że im chłopów rozpija.
Trochę przesada, kiedyś można było całe cysterny sprowadzać.
Teraz też można sprowadzać całe cysterny „spirtu”,tyle że trzeba zapłacić stosowny haracz (po polsku: cło) dla państwa, które musi mieć z czego wypłacać „plusy”.
Nie tak jak z rządów niejakiego Tuska, gdzie owe cysterny sprowadzano, cła nie płacono, a „biedny” pan Tusk jęczał że na podwyżki pensji, czy jakichkolwiek „plusów” kasy mu brak.
Przecież widać że smakosz.Barwa trunków,klarowność prześliczne.Gąsiorki opisane na naklejkach, a ci zawistnicy nie umiejący doceniać klasy produktu rozpirzyli taką kolekcję… żal.
No cóż, posłuszeństwo niemądremu prawu to niezbyt mądra rzecz. A niestety nie każdy przepis prawa powstał z pobudek mądrości albo ku poprawie życia. Dlatego też sam zamierzam nabyć co trzeba. Jedyne czego trzeba przestrzegać w tym przypadku to trzymać język za zębami i robić swoje.
Alibabki kiedyś śpiewały „Jak dobrze mieć sąsiada”.
Myliły się ?
Pewnie nie chciał się podzielić z jakimś konfidentem.
Więcej państwo straci na koszty ścigania mistrza produkcji dobrego trunku aniżeli by zyskało, gdyby nawet zapłacił państwu haracz.
I nici ze szczęśliwej emerytury.
To może niech w końcu okreslą jaką ilość można wyprodukować na własny użytek ,a jaka ilość to już jest przestępstwo ,a nie łapią jakichś wydumanych przestępców
Nie ma czegoś takiego jak na włsany użytek. Wino piwo cydry możesz robić dla siebie, a co najlepsze jak to zgłosisz i zapłacisz odpowiedni haracz nawet sprzedawać jako wyrób regionalny legalnie. Może pójdą po rozum komisje i zalegalizują ten wyrób odpowiednim wpisem do ustawy o wyrobach alkoholowych i mieć to pod kontrolą.