Dachowanie na obwodnicy Lublina. Są duże utrudnienia w ruchu (zdjęcia)
20:01 31-10-2019
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 19 na obwodnicy Lublina. Pomiędzy węzłami Rudnik a Tatary, na wysokości ul. Pliszczyńskiej, dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca toyotą kobieta jechała w stronę Świdnika. W pewnym momencie straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto dachowało. Kobieta nie doznała poważniejszych obrażeń ciała.
To niejedyne zdarzenie drogowe w tym miejscu. Tuż obok zderzyły się cztery samochody osobowe. Na miejscu również interweniowały służby ratunkowe. Z przekazanych nam informacji wynika, że nikomu nic się nie stało. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności obu kolizji. Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest jeden pas jezdni w stronę Świdnika.
(fot. nadesłane – Marta, Evelka)
Srajfon cały???
Ooo, jezdnia źle wyprofilowana, czy nie tu gdzie trzeba dołeczek w jezdni był…
Biedna posiadaczka prawa jazdy (nie mylić z kierowcami)
Jedna jedzie i patrzy w telefon i na prostej drodze wali w bariery a reszta durniów nie umie się zachować tylko myśli że to spacer i patrzy się na wypadek zamiast patrzeć na drogę i jechać bezpiecznie… Polacy powinni jeździć po drogach polnych. Na kursach uczy się jak zdać egzamin a nie jeździć a później są takie efekty
Widać że się zaczął okreś świąteczny hehe..
Ślisko. Ile było stopni? Temp około zera a pezy gruncie poniżej! I jeśli jeszcze opony letnie to jest odpowiedź. A nie żaden srejfon! Jak idioci piszecie.
bzdura, kierowca cymbał a nie opony. Nie ma lepszych warunków do jazdy w tym mieście niż na obwodnicy.
Jakby miała zimowe to byś napisał że za wcześnie nałożone i guma za miękka. Jakoś inni dojeżdżają do celu.
Wnioski jak zwykle te same ale zaraz by było że męska szowinistyczna świnia 🙂
Jak czytam, to strach dzisiaj z domu wyjeżdżać , ludzie dbajcie o bezpieczeństwo swoje i innych!!!!
Jednego na czas swiat mniej
Czytam wasze komentarze, i co do nie których to mam żal że potrafią tak komentować to co się stało. A, ciekawe jak wam by się tak przytrafiło to co byście napisali w komentarzu? Pewnie winę innych kierowców, bo,, Ty,, miałeś wypadek! Byłem dosłownie chwilkę po zdarzeniu i nie jest to przyjemny widok. Ważne jest to że nic się nie stało Pani co kierowała tym samochodem, a sam samochód do kasacji. Szok!
jeżeli uważasz że auto do kasacji to mało widziałeś.
po 2 auta jadą w 1 kierunku, pasy mają po 3 metry przy czym osobówka 180cm nawet nie. na takiej drodze 4 osobówki by się zmieściły koło siebie. nie ma ostrych zakrętów, prosta droga. jak można w takich okolicznościach wyłożyć auto na dach. nie rozumiem tego. miejsca jak na lotnisku, a co niektórym nie wystarcza. Dobrze że się tej kobiecie nic nie stało, ale po takim czymś trzeba się zastanowić czy prowadzenie pojazdu to jest rola dla pani.