Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Chciał zainwestować, dla oszustów wziął nawet pożyczkę. Stracił prawie 90 000 zł

Ofiarą oszustów padł mieszkaniec powiatu zamojskiego, który zachęcony internetową reklamą, postanowił zainwestować w akcje. Mężczyzna oszustom przekazał nie tylko oszczędności, ale również pieniądze z zaciągniętej na ten cel pożyczki. Dodatkowo zmanipulowany zainstalował aplikację do zdalnej obsługi komputera. Łącznie mężczyzna stracił prawie 90 000 zł.

Mieszkaniec powiatu zamojskiego w styczniu tego roku przeglądając Internet zauważył ofertę inwestycji. Zadzwonił na wskazany w ofercie numer. Kobieta przedstawiająca się za pracownika firmy brokerskiej, oznajmiła, że niezbędnym warunkiem do rozpoczęcia inwestycji jest wpłata równowartości 250 dolarów. 68-latek spełnił ten warunek i na wskazane przez kobietę konto wpłacił ponad 1000 złotych.

– Następnie skontaktował się z nim mężczyzna, który nazywając się opiekunem inwestycyjnym 68-latka, namówił go do założenia konta inwestycyjnego oraz zainstalowania na komputerze aplikacji do zdalnej obsługi pulpitu. Miało to ułatwić pokrzywdzonemu inwestowanie. Następnie 68-latek za namową „opiekuna” dokonywał kolejnych wpłat. Za każdym razem przed wykonaniem przelewu, zgodnie z zaleceniem, uruchamiał program do zdalnej obsługi urządzenia. W celu rzekomo pomnożenia zysku zmanipulowany 68-latek wziął również pożyczkę – ponad 50 000 złotych i całość zainwestował – informuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z zamojskiej Policji.

Mężczyzna po tym podjął decyzję, że nie będzie już inwestował większych kwot. Chciał wypłacić pieniądze wraz z wypracowanym zyskiem.

– Niestety od „opiekuna” usłyszał, że jest to niemożliwe ponieważ ma zbyt mało środków na koncie oraz za małą aktywność przy inwestowaniu. Fałszywy broker zaproponował pożyczkę, 68-latek zgodził się i wtedy zauważył na swoim rachunku liczne wpłaty i wypłaty. Takich transakcji było kilkanaście. Za każdym razem były one wykonywane zdalnie, 68-latek jedynie akceptował transakcje przekazując rozmówcy otrzymywane z banku kody – relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło.

Na początku bieżącego miesiąca bank zablokował rachunek mężczyzny z uwagi na podejrzane transakcje. Wtedy mieszkaniec powiatu zamojskiego zrozumiał, że został oszukany. Łącznie na fałszywej inwestycji stracił prawie 90 000 złotych. W minioną środę zgłosił oszustwo zamojskim policjantom.

PRZECZYTAJ

W Starym Gaju powstanie kolejny rezerwat? Wnioskują o to miłośnicy lubelskich lasów

8 komentarzy

  1. film IDIOKRACJA to film dokumentalny_ ludzi są coraz głupsi

  2. O kużwa ale bedzie bogaty cep

  3. nie jest mi go w ogóle żal. tyle się o tym pisze i mówi i nic.

    • może miałbyś trochę racji gdyby nie fakt że za dużo wokół nas pleni się robactwa, nigdy nie pracującego, bez honoru, karmiącego się krzywdą ludzi mniej sprytnych. Żyłem w kilku krajach UE i tam tego nie ma, to się zwalcza, zabiera majątki i wsadza do paki. U nas wygląda to jak z hazardem, jakby służby miały odsyp.

  4. dzierń jak codzień bo powiat zamojski hahahaha

  5. Chciwość zamojskiego chłopa odebrała mu resztki rozsądku. Dobrze że bank wykazał czujność i uchronił go przed dalszym szaleństwem.

  6. Kolejny inwestor i zdalny pulpit🤣🤣🤣🤣🤣

  7. dać mu CBDC a normalnym gotòwkę

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112