Chciał kupić samochód, stracił 70 tys. złotych
13:37 27-09-2023 | Autor: redakcja
Do policjantów z Białej Podlaskiej zgłosił się 48-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna poinformował mundurowych, że został oszukany podczas zakupu samochodu na jednym z portali ogłoszeniowych.
Mężczyzna natrafił na interesującą ofertę i aby zabezpieczyć ją, zgodził się wpłacić 29 000 złotych jako zaliczkę. Pozostałą część płatności miał dokonać w chwili, gdy auto zostanie sprowadzone i dostarczone do niego. Gdy zdecydował się na zakup osobowego modelu hondy, otrzymał dokumenty, w tym umowę sprzedaży, drogą mailową. Przed dokonaniem płatności, skrupulatnie zbadał zarówno firmę, jak i konto bankowe, na które miał dokonać przelewu. Nie odnalazł żadnych podejrzanych informacji.
Zgodnie z ustaleniami umowy, samochód miał być dostarczony w ciągu 30 dni od jej podpisania. Niestety, mężczyzna otrzymał e-mail, w którym informowano go, że ten termin zostanie przekroczony o kilka dni. Kiedy nadeszedł już ostateczny termin dostawy pojazdu, otrzymał kolejną wiadomość, w której stwierdzono, że konieczne jest uregulowanie pozostałej części płatności. W przeciwnym przypadku grożono, że „samochód nie zostanie załadowany na lawetę”. Biorąc pod uwagę wcześniejsze dokładne sprawdzenia, mężczyzna postąpił zgodnie z instrukcjami i dokonał pełnej płatności.
– Gdy auto nie dotarło do niego w wyznaczonym terminie próbował skontaktować się ze sprzedawcą jednak bezskutecznie. Nie mógł dodzwonić się na żaden z numerów telefonów, a maile wracały niedostarczone do adresata. Ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Apelujemy też o rozwagę podczas transakcji on-line – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej Policji.
Chytrus stracił! Chciał być cwaniak a inny cwaniak go zrobił na kasę!
Zełeński usunął prokuratora, który od lat chronił takie firmy, centra oszustów z Kijowa. Ale jak widać odradzają się i działają. Debili nie brakuje. Jest ich 3/4 narodu. Jest kogo doić.