W ciągu czterech miesięcy ma powstać centrum treningowe wraz z akademią szkolenia młodzieży, trzy podgrzewane boiska, a za rok Motor Lublin ma awansować do I ligi. Zbigniew Jakubas przedstawił cele na najbliższy okres. Zapewnił, że pieniądze na to wszystko są zabezpieczone.
Na tym poziomie rozgrywek musi być dobry sponsor żeby było to możliwe.
qwerty
i oczywiście miasto się nie wycofa z dosypywania publicznych pieniędzy do worka bez dna! jeszcze tylko z publicznej kasy zbudować dla jednej z drużyn żużlowych ogromny stadion, dać zarobić wykonawcom, zostawić pusty klocek na wspólnym utrzymaniu i do domu…
Olo
Prędzej biedroń dziecko urodzi ?
Gość
Szybko umawiaj się z Biedroniem.
liga o motor nie dyga
Taki ch.. jak słonia trąba hahaha, przecież to szmaciarze hahaha
gps
Jeżeli obecnych piłkarzy nazywasz szmaciarzami , to po to daje kasę by ich wymiotło . Proste pusty dzbanie .
lubelskie
Ładnie pchają klub, najpierw Szarowola, teraz awans przy zielonym stoliku, teraz miliarder….
Gość
Teraz..?! Coś nie jesteś w temacie,a się udzielasz..Motor awansował z miejsca 1-go, Przy równej liczbie punktów, decyduje bilans bramkowy..Motor miał +20,a hutnik +7.. O rozgrywkach decydują zwiazki i regulaminy,a nie,ujadanie byle nieudacznika..
Tomasz
Wszystko możliwe. Z II ligi do I awansują 3-4 zespoły a co za tym idzie gra się z mniejszym ciśnieniem i łatwiej jest się wydostać niż z zasrsnej III. Pytanie tylko czy jeżeli cel ten się nie uda to Jakubas za rok nie wycofa się z Motoru i czy Motor nie zostanie za rok z ręką w nocniku.
elektryk
Zastanawia mnie jedno. Jak ludzie tacy jak Jakubas (absolwent Technikum Pedagogicznego w Lublinie) osiągnęli w życiu to co osiągnęli. Niejeden z jego kolegów z ZSZ w latach 90 tych klepal biedę. O nic Pana Jakubasa nie oskarżam tylko się zastanawiam jak to jest że jednym w życiu się powodzi, a innym nie. Jeden do końca życia jest robolem, a inny biznesmenem w garniturze.
k
Znajomości… jedni wiedzą jak się zakręcić, a inni nie. Znam dwóch „dyrektorów” co inteligencją dorównują tonie gruzu, znam też ludzi zarabiających 3 000 na rękę, z mózgiem większym niż niejeden profesor, fachem w ręku jak po 10 latach doświadczenia… tylko Ci ostatni mają najczęściej serce na miejscu i tu ich problem, bo czyste sumienie przeszkadza w zarabianiu pieniędzy. Nie mówię od razu od przekrętach, ale aby zarabiać ładne pieniądze trzeba umieć grać, wykorzystywać ludzi.
aa
Coś w tym jest. Jak w powiedzeniu dlaczego jesteś biedny bo jesteś uczciwy. Jednak są także i wyjątki od tej zasady. Czasami trzeba mieć szczęście i znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, czasami trafić z produktem w rynek. Ale widać po spółkach skarbu państwa, że tam to co innego jest ważne, a kasa leci.
gps
Długo tak się zastanawiasz ?
Lata ’90 to były czasy w których przodowało przysłowie ” masz łeb i ch…. to kombinuj ” .
Kto to wykorzystał , dzisiaj leży na kasie .
Jollitta
Bo kraść trza umić.
sebix
Inteligencja nie oznacza zaradności, a często przeszkadza w odniesieniu dużego sukcesu. Jedni będą dywagować, rozważać czy się opłaca, zastanawiać, szacować ryzyko. Drudzy po prostu zrobią to bez zbędnych rozważań. Z tej drugiej grupy części się udaje i odnoszą sukces. Sam znam kilku właścicieli dobrze prosperujących firm którzy na pierwszy rzut oka inteligencją nie grzeszą, ale biznes się kręci i na brak kasy nie narzekają.
Chełmianin
No to teraz musi być sztama Motoru z Legią . Skoro kibicem Legii jest Jakubas…
stały bywalec
ożenił się bogato w W-wie i tam zaczął interesy niech nie mówi że 1 milion dał mu ojciec albo dziadek bo klepali biedę jego dom rodzinny w ruinie na końcu ul. Bławatkowej
w.nadzieja
Miliarder wie do kogo uderzyć w mieście – żeby wyszedł do przodu na sponsorowaniu drużyny która powinna być w III lidze !
Przemek
Ciekawe czy gdyby nie koronawirus i ligę dograć do końca to czy Motor by awansował. Prawdę mówiąc to wszystkie rozgrywki ligowe powinny być zawieszone do marca przyszłego roku i za rok należało dokończyć sezon. A przez ten czas trenować, rozgrywać ciekawe sparingi (o ile sytuacja epidemiczna na to pozwoli).
sebix
Kto by za to płacił? Do marca przyszłego roku pewnie trzy czwarte drużyn zniknęło by z piłkarskiej mapy Polski.
I liga i motor!!!! To prima-aprilis!!!! Hahaha
Na tym poziomie rozgrywek musi być dobry sponsor żeby było to możliwe.
i oczywiście miasto się nie wycofa z dosypywania publicznych pieniędzy do worka bez dna! jeszcze tylko z publicznej kasy zbudować dla jednej z drużyn żużlowych ogromny stadion, dać zarobić wykonawcom, zostawić pusty klocek na wspólnym utrzymaniu i do domu…
Prędzej biedroń dziecko urodzi ?
Szybko umawiaj się z Biedroniem.
Taki ch.. jak słonia trąba hahaha, przecież to szmaciarze hahaha
Jeżeli obecnych piłkarzy nazywasz szmaciarzami , to po to daje kasę by ich wymiotło . Proste pusty dzbanie .
Ładnie pchają klub, najpierw Szarowola, teraz awans przy zielonym stoliku, teraz miliarder….
Teraz..?! Coś nie jesteś w temacie,a się udzielasz..Motor awansował z miejsca 1-go, Przy równej liczbie punktów, decyduje bilans bramkowy..Motor miał +20,a hutnik +7.. O rozgrywkach decydują zwiazki i regulaminy,a nie,ujadanie byle nieudacznika..
Wszystko możliwe. Z II ligi do I awansują 3-4 zespoły a co za tym idzie gra się z mniejszym ciśnieniem i łatwiej jest się wydostać niż z zasrsnej III. Pytanie tylko czy jeżeli cel ten się nie uda to Jakubas za rok nie wycofa się z Motoru i czy Motor nie zostanie za rok z ręką w nocniku.
Zastanawia mnie jedno. Jak ludzie tacy jak Jakubas (absolwent Technikum Pedagogicznego w Lublinie) osiągnęli w życiu to co osiągnęli. Niejeden z jego kolegów z ZSZ w latach 90 tych klepal biedę. O nic Pana Jakubasa nie oskarżam tylko się zastanawiam jak to jest że jednym w życiu się powodzi, a innym nie. Jeden do końca życia jest robolem, a inny biznesmenem w garniturze.
Znajomości… jedni wiedzą jak się zakręcić, a inni nie. Znam dwóch „dyrektorów” co inteligencją dorównują tonie gruzu, znam też ludzi zarabiających 3 000 na rękę, z mózgiem większym niż niejeden profesor, fachem w ręku jak po 10 latach doświadczenia… tylko Ci ostatni mają najczęściej serce na miejscu i tu ich problem, bo czyste sumienie przeszkadza w zarabianiu pieniędzy. Nie mówię od razu od przekrętach, ale aby zarabiać ładne pieniądze trzeba umieć grać, wykorzystywać ludzi.
Coś w tym jest. Jak w powiedzeniu dlaczego jesteś biedny bo jesteś uczciwy. Jednak są także i wyjątki od tej zasady. Czasami trzeba mieć szczęście i znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, czasami trafić z produktem w rynek. Ale widać po spółkach skarbu państwa, że tam to co innego jest ważne, a kasa leci.
Długo tak się zastanawiasz ?
Lata ’90 to były czasy w których przodowało przysłowie ” masz łeb i ch…. to kombinuj ” .
Kto to wykorzystał , dzisiaj leży na kasie .
Bo kraść trza umić.
Inteligencja nie oznacza zaradności, a często przeszkadza w odniesieniu dużego sukcesu. Jedni będą dywagować, rozważać czy się opłaca, zastanawiać, szacować ryzyko. Drudzy po prostu zrobią to bez zbędnych rozważań. Z tej drugiej grupy części się udaje i odnoszą sukces. Sam znam kilku właścicieli dobrze prosperujących firm którzy na pierwszy rzut oka inteligencją nie grzeszą, ale biznes się kręci i na brak kasy nie narzekają.
No to teraz musi być sztama Motoru z Legią . Skoro kibicem Legii jest Jakubas…
ożenił się bogato w W-wie i tam zaczął interesy niech nie mówi że 1 milion dał mu ojciec albo dziadek bo klepali biedę jego dom rodzinny w ruinie na końcu ul. Bławatkowej
Miliarder wie do kogo uderzyć w mieście – żeby wyszedł do przodu na sponsorowaniu drużyny która powinna być w III lidze !
Ciekawe czy gdyby nie koronawirus i ligę dograć do końca to czy Motor by awansował. Prawdę mówiąc to wszystkie rozgrywki ligowe powinny być zawieszone do marca przyszłego roku i za rok należało dokończyć sezon. A przez ten czas trenować, rozgrywać ciekawe sparingi (o ile sytuacja epidemiczna na to pozwoli).
Kto by za to płacił? Do marca przyszłego roku pewnie trzy czwarte drużyn zniknęło by z piłkarskiej mapy Polski.