W czwartek rano w Strzeszkowicach Dużych doszło do zderzenia pojazdu dostawczego z osobowym. Występują utrudnienia w ruchu na trasie Lublin - Kraśnik.
Wczoraj na al. Unii Lubelskiej doszło do zderzenia trolejbusu z pojazdem osobowym. Dzięki nagraniu z kamerki zamontowanej w pojeździe komunikacji miejskiej udało się wyjaśnić, kto ponosi winę za spowodowanie kolizji.
Ciężko pracował aby bez niczyjej pomocy zarobić na własny samochód. W końcu miesiąc temu udało mu się go zakupić. Dzisiaj zastał pojazd w takim stanie. Trwa poszukiwanie sprawcy kolizji.
W trakcie jazdy pojawił się dym, za chwilę później płomienie. Oprócz komory silnika, częściowo spłonęło też wnętrze pojazdu. Jak się okazało, mężczyzna odebrał auto z zakładu mechaniki samochodowej.
Po wypadku całkowicie zablokowana jest droga w podlubelskiej Kalinówce. Na jednym ze skrzyżowań zderzyły się dwa samochody osobowe. Na miejscu pracują policjanci.
Pomimo ograniczeń w przemieszczaniu się, komunikacja miejska w Lublinie ma funkcjonować na normalnych zasadach. Jak wyjaśnia Zarząd Transportu Miejskiego, ma to na celu zapewnienie zapewnienie możliwości dotarcia do pracy lub powrotu do domu osobom, które tego dnia normalnie pracują.
Od ciągłych zmian w poruszaniu się w rejonie remontowanego wiaduktu na ul. Diamentowej może się zakręcić kierowcom w głowie. Tym razem jednak jeden z nich znalazł się tam, gdzie nie powinien.
Skodą podróżowały trzy kompletnie pijane osoby, żadna z nich nie chciała się przyznać do kierowania pojazdem. Co więcej, jedna z nich okazała się poszukiwana przez sąd.
Nagranie z kamery zamontowanej w aucie pozwoliło potwierdzić, że kierowca BMW mija się z prawdą tłumacząc, że to mercedes wjechał w tył jego pojazdu. Okazało się bowiem, że BMW stoczyło się na stojący z tyłu samochód.
Nikt nie ucierpiał w zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce na al. Sikorskiego w Lublinie. Obecnie pracują tam funkcjonariusze drogówki. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
Na szczęście nikt nie został ranny w zdarzeniu, jakie miało miejsce rano na al. Solidarności. Citroen spadł ze skarpy i dachując zatrzymał się w pobliżu rzeki.
Sprawcy napadów byli wyjątkowo brutalni, katowali swoje ofiary i grozili pozbawieniem życia. Żaden z podejrzanych Ukraińców nie przyznał się do winy. Zostali uniewinnieni przez sąd. Decyzja ta związana jest z niewystarczającym materiałem dowodowym.
Po raz kolejny na al. Tysiąclecia przy młynie Krauzego samochód osobowy uderzył w bariery. Tak jak zawsze, przyczyną było niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał.
Przy pomocy mieszkańców udało się wyremontować i wyposażyć jeden z pokoi. W pomoc zaangażowali się m.in. lubelscy policjanci, którzy przekazali meble, my zaś dołożyliśmy do tego telewizor i dekoder. Wciąż pozostaje jednak do wykończenia poddasze, dzięki czemu dzieci otrzymają swoje pokoje.
Michał Ż., który jadąc po pijanemu zderzył się z autobusem, oddał się do dyspozycji Zarządu klubu Motor Lublin. Przeprosił też całą społeczność Motoru Lublin a także wszystkich telewidzów oraz współpracowników.