Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

57 komentarzy

  1. szybciej kur…..a szybciej!!!!!!!!!!!!!!!

  2. Będziesz Miał Wypadek

  3. Mietek spod budki z piwem

    Skrzydła mu się nie wysunęły?
    Ciekawe czy zniszczenia odpowiadają zniszczeniom które powstają przy dachowaniu z max dopuszczalną prędkością.

  4. tor to w poznaniu jest

  5. Jak X3 wypadł z drogi to musiał naprawdę szybko jechać albo zle opony. Chociaż obstawiam, że mogło to iść w parze. Tak czy siak szkoda człowieka.kazda śmierć jest tragedią.

    • nie widzę, żebyś wyrażał taki żal po dwóch pozostałych uczestnikach ruchu drogowego, którzy wczoraj ponieśli śmierć na drogach regionu – możesz to wyjaśnić?

      • Tak, oczywiście. Mój komentarz miał na celu zwrócenie uwagi na auto, którym kierowca podróżował. Jeździłam X3 dlatego mogę się odnieść. W przypadku pozostałych ofiar niewiele wiadomo. Także to już zwykłe czepialstwo, nie sądzisz? Pozdrawiam;)

      • 50zwis/90wzwód minus kilka mm

        Nie widzę, żebyś bronił pieszych, którzy zginęli w Zadolu i Rogożniczce bo nie mieli odblasków, możesz to wyjaśnić ? Gdybyś edukacji pieszych poświęcił czas przeznaczony na atakowanie kierowców może któryś by żył. Pozdrawiam

        • Pełna zgoda – być może by żyli, gdyby mieli odblaski.
          Nie zabraniam nikomu nosić odblasków. Oczywiste jest, że one znakomicie poprawiają możliwość dostrzeżenia pieszego – szczególnie w całkowitej ciemności.
          Tylko, że wpierw wymagam przestrzegania obowiązujących przepisów, a w dalszej kolejności jedynie mogę apelować o kulturę, czy dobre zwyczaje na drodze (np. noszenie odblasków nawet w TZ).
          Jeżeli nie ma obowiązku noszenia odblasków w TZ – to nie można za to karać, czy wymagać – można tylko to sugerować.

          Jak ktoś idzie w zimie bez czapki i mu głowa marźnie, ale robi krzywdę tylko sobie. Inaczej jest, gdy ten ktoś kradnie czapkę – wtedy to jest wykroczenie/przestępstwo.

          Nie atakuje kierowców z założenia. Atakuję wszystkich uczestników ruchu drogowego, którzy mają w nosie innych uczestników ruchu.

          A w mojej ocenie w najwyższym stopniu da się to zauważyć w relacji kierujący-pieszy. Tam równowaga jest zachwiana, przez to, że kierowca staje się nieproporcjonalnie/nieporównywalnie silniejszy od pieszego i tą przewagę nadużywa.
          Podobne nadużycie może wystąpić przeciwnie, np. występuje ono pod Bramą Krakowską w Lublinie, gdzie piesi „godzinami” przechodzą po przejściu.

          Biorę pod uwagę także, „stopień szkodliwości czynu”. Przebieganie na czerwonym to wykroczenie i wg mnie nalezy za to karać. Ale jeżeli nastepuje to po upewnieniu się, że nic nie jedzie – to wg mnie jest to „mniej szkodliwe” niż wyprzedzanie/omijanie na przejściu, gdy nie ma się pewności czy na PdP nie znajduje się pieszy.
          To pierwsze to jest „tylko” wykroczenie i ewentualnie zaszkodzenie tylko sobie. To drugie również jest wykroczeniem, ale bezpośrednio zagrażającym życiu niewinnego pieszego.

          Pozdrawiam również.

        • A pisząc w skrócie. Z egoistycznego punktu widzenia.
          Nieostrożny, agresywny kierowca może zrobić mi krzywdę – włącznie z uśmierceniem mnie. Bez względu na to czy jadę: rowerem, samochodem czy poruszam się jako pieszy.
          Jaką krzywdę może mi wyrządzić pieszy bez odblasków? Maskę pogiąć, czy szybę przednią wybić?

          • ,,Jaką krzywdę może mi wyrządzić pieszy bez odblasków? Maskę pogiąć, czy szybę przednią wybić?” Jeśli tego nie ogarniasz to jesteś prostym im.becylem.
            Skończ z tymi wypocinami bo żygać się chce, masz czas to idź edukować innych na przejściach a nie tutaj.

          • ,Jaką krzywdę może mi wyrządzić pieszy bez odblasków? Maskę pogiąć, czy szybę przednią wybić?” Jeśli tego nie ogarniasz to jesteś prostym im.becylem.”

            A co niby wypisują na lublin112 „pogromcy pieszych” pod każdym newsem o potrąceniu na przejściu? Że pieszy ryzykuje wszystko, a kierowca nie ryzykuje prawie niczym, więc 50/90minus ma rację.

            Wolę 100 głupich pieszych niż 1 głupiego kierowcę, bo głupi pieszy krzywdy mi nie zrobi, a głupi kierowca może mnie zabić.

            Co do odblasków, to logika „pogromców pieszych” prezentuje się tutaj tak, że wg nich przejście dla pieszych nie gwarantuje nieśmiertelności, ale odblaski – jak najbardziej.

  6. Śmierć na tysiac sposobów–ten kierowca wybrał dachowanie..

  7. Tak się kończy bezmyślność kierowcy i jego brawura…… Dobrze, że zabił tylko siebie.

  8. X3 wypaść z drogi?
    Przecież to twarde jak wóz drabiniasty, w zakręcie to trudno na bok położyć, a co dopiero na prostej.
    Musiał zdrowo zapier_dalać i gwałtownie skręcić.

    • huehuehue, a x3 to niski sportowy samochodzik? To zwykła tandeta dla ubogich krewnych kierowców BMW i tyle w temacie.

      • Po pierwsze – czy ja gdzieś nazywam X3 BMW? Może F25 to BMW, ale E83 (a pewnie o tym mowa) to Steyr a nie BMW 😉
        Po drugie – nie jechałeś, więc nie wiesz. Mimo zwalistej budy X3 prowadzi się jak zwykły, twardo zawieszony sedan. To samo można też powiedzieć o X5. Tak X3 jak X5 w zakrętach pochylają się mniej, niż większość „Francuzów” z zawieszeniami z gumy z majtek 😛

        • Niestety prowadzi się inaczej niż zwykły, twardo zawieszony sedan. Zarówno X3 jak i X5 mają znacznie wyżej położny środek ciężkości i żadne zawieszenie tego nie przeskoczy. Czy mam wyjaśniać dalej?

          • Od prawie 3 lat mam X5.
            Czy mam wyjaśniać dalej?
            No to proszę:
            X5 (E53) to E39 ze skróconym tylnym zwisem i dużą „budą”.
            X3 (E83 – takie jak na zdjęciu) to E46 z większą budą.
            Środek ciężkości w porównaniu z innymi SUV-ami te dwa auta mają bardzo nisko.
            Z resztą zobacz jaki X5 ma prześwit… 18 cm… tyle co Alfa 156 SW Q4.
            X3 ma 20 cm prześwitu… tyle co Volvo XC70.

            Wiem, że widzisz SUV-a i myślisz, że prowadzi się g_wniano.
            Jeździłem RAV4 II generacji i tam co zakręt się boisz, że zaraz się „wykopyrtnie”.
            W X5 czy X3 plomby na wybojach pogubisz, ale „pudła” w zakręcie nie pochylisz.

          • @marinescu Jeździłeś kiedyś takim samochodem? Takie E83, mimo że daleko mu do do np. BMW G30, jest znacznie stabilniejsze niż np. Toyota Avensis. A jeśli porównasz je z innymi SUV-ami (jak już jesteśmy przy Toyocie to np. z RAV-4), to będzie wręcz przepaść… Z tym środkiem ciężkości nie szalej – wpisz w google „th automobile” i zerknij na film:
            https://www.youtube.com/watch?v=mGiw0jtPbM8
            Busy VW z silnikami i zawieszeniem Porsche kręcą takie czasy na torach, że większość sedanów może się schować. Pozdrawiam

    • Stawiam na spawaną podłużnicę albo jakaś końcówka się wypięła. Do mojego warsztatu przyjeżdżają goście z tak rozwalonym zawieszeniem, że cud że wogóle dojechali

  9. Bimmer pewnie Twój potrafi latać i ma pozłacane felgi to podaj adres gdzie Twój stoi czytelnicy chętnie go zobaczą ,ale pewnie bez echa albo tak zmaknięty w garażu ,że nikt go nie zobaczy bo nie istnieje he he zbieraj dalej na Ferrari albo Porsche bo BMW jest w Polsce zarejestrowanych 20 000 tys takich Bimmerów jak Ty

  10. juz sie zaraz zaacznie szczekanie biedakow ze skody bo bmw jest w tytule hehehehe pamietajcie ze on przynajmniej czul predkosc a nie jak powolniaki z skody jada 50 km h na ograniczeniu do 50. Takich to tylko oslepiac dlugimi trabic i wywalac przed maske i stopowac zeby sie dziady nauczyly , na drodze trzeba miec komputer w glowie i dynamit w nodze dziady hehehehehe nic bardzie mnie nie denerwuje niz stopowanie mojej e60 535d jak chce sobie szybciej pojezdzic , smieje sie z awszych biedakowozow hehehe

    • Nie masz pojęcia, jak ucieszyłem się, widząc Twój komentarz.

    • autem na gnojówkę jeździ i myśli że to sportowy wóz 🙂 dobre 😛

    • bardzo mnie zaimponowałeś bimmer tą litera d na końcu. Używasz to orania pola czy do ciągania snopowiązałki ?

    • jadą 50 i żyją..

    • żeby oślepiać to trzeba mieć led-y albo lasery, takie leszcze w ty to mi mrugają długimi bo myślą, że na długich jadę.
      I wtedy pyk długie i leszcz w bimbrowozie dęba staje bo nic nie widzi.

    • Miałem sobie kupić fajne BMW bo podoba mi się ta marka ale dzięki reklamie jaką robisz bimmer wybiorę jednak Hondę. Dzięki tobie BMW zawsze już będzie kojarzyło się z półmózgami.