Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Bez uprawnień na motocyklu, 100 km/h w obszarze zabudowanym

Przejażdżka z nadmierną prędkością w obszarze zabudowanym i bez stosownych uprawnień skutkowała tym, że 33-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych oraz 13 punktami karnymi. Co więcej, mężczyzna stracił również prawo jazdy.

W minioną sobotę policjanci z łęczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motocyklem marki Yamaha. 33-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego w obszarze zabudowanym z ograniczeniem do 40 km/h, pędził z prędkością 100 km/h.

Okazało się również, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania motocyklem, posiada jedynie prawo jazdy kategorii B. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych i 13 punktami karnymi. Odpowie również za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

7 komentarzy

  1. Znajdźcie mi motocyklistę który zaczął jazdę motorem od zrobienia prawka… Prędzej bym pogonił na egzaminy i zrobił osobną kategorię dla rowerzystów bo z nimi jest największy problem. Poza tym co yo jest 100 dla motoru

    • Zdrapki niech ćwiczą na 125tkach.
      A jak nie rozumie przepisów, to może jeździć na konsoli, a nie po drogach.
      Jedzie taki 160km/h w zabudowanym, na jednym kole a później cały świat winny i „to był dobry chłopak, zawsze mówił dzień dobry”.

      • A ja bynajmniej nie bronię takich co jezdzą po mieście na jednym kole. A co powiesz o rowerzystach którzy mają prawo hulać po drogach jedynie na podstawie… posiadania dowodu osobistego? Pzrepisy RD wyssali z mlekiem matki, a ten co wsiada na motor bez kwitów to nagle je zapomina? Rowerem też można mnóstwo szkód narobić a nawet OC nie ma i sądź się później z takim o odszkodowanie.

  2. czemu mu zabrali PJ na samochod jak na motor nie posiada

    • Ponieważ przekroczył o ponad 50km/h prędkość w obszarze zabudowanym. Umiejętność czytania ze zrozumieniem się kłania.

  3. W Lublinie motorki po Narutowicza, po Bernardyńskiej, głównie w weekendy zapierdzielają od 100 do 150 km/h i Policji chyba to się podoba, bo nic nie robią z tym…

  4. Miejmy nadzieję, że na jakiś czas udało im się odwieśc kolesia od chęci powiększenia grona aniołków?

Dodaj komentarz

Z kraju