Mężczyzna kierujący audi, który wsiadł za kierownicę auta i zakończył swoją podróż w rowie na krajowej siedemnastce, wkrótce stanie przed sądem. 45-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 1500 złotych.
W trakcie patrolu policjanci zauważyli BMW, którego kierujący nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Teraz młody mężczyzna ma spore problemy, ponieważ wsiadł za kierownicę nie posiadając uprawnień.
Nabrał podejrzeń, co do jednego z kierowców i postanowił powiadomić o wszystkim policję. Wszystko po to, aby ktoś inny nie miał później problemów, kiedy doszłoby do kolizji z tym autem.
Kazimierscy policjanci po pościgu zatrzymali 15-latka kierującego niezarejestrowanym crossem. Po nastolatka przyjechał jego ojciec, który jak się okazało nie ma uprawnień do kierowania, ponieważ stracił je za przekroczenie prędkości.
Radzyńscy policjanci zatrzymali kierującego samochodem ciężarowym bez uprawnień, a pojazd miał oznaczenia straży pożarnej. Efektem tej kontroli będzie sprawa w sądzie, na której odpowiedzą za swoje czyny dwaj mężczyźni - właściciel pojazdu oraz kierujący ciężarówką 23-latek.
Policyjne małżeństwo wracając ze służby zwróciło uwagę na pojazd oznakowany jako taksówka. Za kierownicą auta siedział mężczyzna, który już kiedyś był kontrolowany przez policjanta. 52-latek posiada aktywny zakaz prowadzania pojazdów, co więcej był poszukiwany.
W minioną niedzielę policjanci zatrzymali mężczyznę kierującego audi. 21-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, a co więcej mundurowi ujawnili przy nim narkotyki.
W minioną sobotę policjanci z Lublina zatrzymali pijanego mężczyznę kierującego kią. 20-latek przekroczył prędkość, a jak się okazało, młody mężczyzna posiada obowiązujący zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie wybrał się do sklepu po alkohol. Mężczyzna swoją podróż zakończył na ogrodzeniu szkoły. Wkrótce 34-latek stanie przed sądem.
Policjanci z Nałęczowa zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę kierującego motorowerem. 44-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Co więcej, nie posiadał uprawnień do kierowania.