Praktycznie zablokowana jest trasa pomiędzy Lublinem a Lubartowem. Pojazdy nie radzą sobie wjechaniem na wzniesienie w Ciecierzynie. Korek ma kilka kilometrów długości.
Pamiętam jak w 2009 roku 5 października w nocy napadało 15 cm śniegu – sytuacja była identyczna w Ciecierzynie – dyrektorzy i kierownicy niektórych firm w taki sposób nimi kierują jakby podstawówki nie ukończyli….
Przed chwilą jechałem 19-tką. Obecnie korek do Lublina sięga już prawie że od Trzcińca. W stronę Lubartowa z przejazdem nie ma problemów. Co niektóre auta które stoją w stronę Lublina, to zawracają i jadą przez Łuckę-Kijany-Lublin. Tam z tego co wiem jeszcze nie ma korków.
Artur
Biedactwa zaskoczyła ich zima 🙁 nikt niczego nie mówił że będzie sypać i że w lutym może być zima 🙁
LC
Jak zwykle lubelaki nie potrafią jeździć!
Jacko
Widocznie nie dostali alertu RCB czy tam RCG. Ja dostałem łącznie 7 więc te 6 to były pewnie przeznaczone dla dyrekcji GDDKiA ale omyłkowo trafiły do mnie
Dariusz
Osoba odpowiedzialna za utrzymanie tego odcinka powinna zostać ukarana przynajmniej finansowo ,….ale o oczywiście wiemy wszyscy że akurat w podobnych przypadkach nie ma winnych bo zawsze winne są „warunki „
takijeden
bo jak się jedzie odśnieżarką/piaskarką to pasowałoby trochę soli z piaskiem rozrzucić a nie bić kilometry na pusto, tak właśnie wczoraj było około północy, ale chyba kasa się skończyła bo poprzednie zimy były strasznie srogie..
kaczafi
A ja na moich chińskich wielosezonach bez problemu, Imperiale dają radę, tylko że to pierwszy rok, ciekawe jak będzie później.
Rychu.
No i gdzie ten sprzęt drogowców którym się tak chwalili tu na Lublin 112. ? A przepraszam wiemy wiemy jeździ i bije kilometry
LU
Ach jak to cudownie mieszkać w domku za miastem i codziennie dojeżdżać do pracy w mieście. Co roku to samo, tiry rozkraczone na drogach przy byle górce i ludzie ujadający na pogodę i drogowców.
sebix
W taką pogodę bocznymi drogami jeździ się dużo sprawniej niż po mieście.
Pamiętam jak w 2009 roku 5 października w nocy napadało 15 cm śniegu – sytuacja była identyczna w Ciecierzynie – dyrektorzy i kierownicy niektórych firm w taki sposób nimi kierują jakby podstawówki nie ukończyli….
Chyba miejscowości Trzciniec nie Wandzin 😉
„Obecnie korek sięga miejscowości Wandzin” – prosimy czytać z uwagą. Wandzin – miejscowość na trasie Lublin – Lubartów. Tam sięgał korek.
https://www.google.com/maps/place/21-100+Wandzin/@51.3976105,22.6171013,13.72z/data=!4m13!1m7!3m6!1s0x47023bb511d85399:0xafdaa6c263496960!2sWandzin!3b1!8m2!3d53.7474897!4d17.3303097!3m4!1s0x472245ae29e150a1:0xd765276925bb465a!8m2!3d51.404587!4d22.6149702!5m1!1e1
Przed chwilą jechałem 19-tką. Obecnie korek do Lublina sięga już prawie że od Trzcińca. W stronę Lubartowa z przejazdem nie ma problemów. Co niektóre auta które stoją w stronę Lublina, to zawracają i jadą przez Łuckę-Kijany-Lublin. Tam z tego co wiem jeszcze nie ma korków.
Biedactwa zaskoczyła ich zima 🙁 nikt niczego nie mówił że będzie sypać i że w lutym może być zima 🙁
Jak zwykle lubelaki nie potrafią jeździć!
Widocznie nie dostali alertu RCB czy tam RCG. Ja dostałem łącznie 7 więc te 6 to były pewnie przeznaczone dla dyrekcji GDDKiA ale omyłkowo trafiły do mnie
Osoba odpowiedzialna za utrzymanie tego odcinka powinna zostać ukarana przynajmniej finansowo ,….ale o oczywiście wiemy wszyscy że akurat w podobnych przypadkach nie ma winnych bo zawsze winne są „warunki „
bo jak się jedzie odśnieżarką/piaskarką to pasowałoby trochę soli z piaskiem rozrzucić a nie bić kilometry na pusto, tak właśnie wczoraj było około północy, ale chyba kasa się skończyła bo poprzednie zimy były strasznie srogie..
A ja na moich chińskich wielosezonach bez problemu, Imperiale dają radę, tylko że to pierwszy rok, ciekawe jak będzie później.
No i gdzie ten sprzęt drogowców którym się tak chwalili tu na Lublin 112. ? A przepraszam wiemy wiemy jeździ i bije kilometry
Ach jak to cudownie mieszkać w domku za miastem i codziennie dojeżdżać do pracy w mieście. Co roku to samo, tiry rozkraczone na drogach przy byle górce i ludzie ujadający na pogodę i drogowców.
W taką pogodę bocznymi drogami jeździ się dużo sprawniej niż po mieście.