Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Kraśnicka: Wypadek podczas transportu koni. Interweniowali strażacy

W poniedziałek po południu na al. Kraśnickiej doszło do nietypowego zdarzenia. Podczas transportu koni do stadniny ucierpiała klacz.

38 komentarzy

  1. Dla wyjaśnienia, Mercedes z przyczepą na dodanych zdjęciach to jest właśnie ten „drugi transport”.

  2. Martwicie się jak by to była wasza matka! Od razu przerobić śmierdziucha na kiełbasę i po sprawie.

    • i tą wypowiedzią potwierdzasz moją opinię, że warto kochać i walczyć o zwierzęta bardziej niż o niektórych ludzi!!!

    • Ty się martw o swoją matkę, a my o konia. I g*no cię obchodzi, o co się normalni ludzie martwią.

    • w sumie mozna zgodzić się z tą wypowiedzią bo zwierzęta to nie ludzie. a nawet bardzo często ludzie chcą by zakończyć ich cierpienia w chorobie eutanazją. a nie ratować konia z krzywymi nogami dla widzimisie czlowieka.

    • A oby Twoją matkę szlag jak najszybciej trafilł że wylazło z niej takie () jak Ty

  3. KOBYŁA MA MAŁY BOK

  4. Dla podsumowania ; nikt nie wie co przeżywali ludzie którzy wieźli tego konia,i też ci którzy chcieli go ratować,sami mądrzy KONIARZE,.Ktoś kto kocha konie nie pisałby takich bzdur.I nie myślcie że o kasę tu chodzi,ale o coś co się hoduje dla pasji ,dla siebie.Dla hodowcy patrzeć na cierpienie jest nie do zniesienia, a każdy taki komentarz to….szkoda gadać.

  5. Masakra. Transport tych zwierząt to nie jest łatwa rzecz. Ja z moim mężem zawsze jesteśmy tak zdenerwowani jakby to o nasze własne dzieci chodziło kiedy transportujemy nasze zwierzątka. Dlatego od lat mam sprawdzonych fachowców i zawsze korzystam z firmy Cheval Liberte Debon. Bez nich nie wyobrażam sobie przewozu.