Piątek, 17 maja 202417/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ma 37 lat i 685 tys. złotych do zapłaty. Największy dłużnik alimentacyjny pochodzi z naszego regionu

Z miesiąca na miesiąc przybywa osób, które uchylają się od płacenia świadczeń alimentacyjnych na dzieci. Rekordzista, który ma najwięcej do zapłaty, mieszka w naszym regionie.

42 komentarze

  1. K**** nie ludzie, w obie strony …

  2. Wsadzą do pierdla nie dość że utrzymywany z naszych podatków nie pracuje to i tak ten dług alimentacyjny dalej jest

  3. paprykowy naleśnik

    nienawidzę dzieci

  4. Ej Ty nalesnik nie zopomnij ze ty tez byles dzieckiem !!!One sie na swiat nie prosily a jak ich nie nawidzisz to nie musisz oglaszac publicznie

  5. przyjdzie taki dzień,w którym ,,kochany” srający pod siebie tatusiek przypomni sobie o dzieciach,jak trzeba będzie mu tyłek podetrzeć tudzież zaopiekować się kanalią.niestety nasz niezawisły sąd nie stanie po stronie dzieci lecz po stronie ,,biednego schorowanego człowieka”,którym wyrodne dzieci nie chcą się zająć.

  6. Sądy są nie sprawiedliwe, sam PiS. Nawet nie masz pracy a żona ma kasy aż po głowę to wychodzi ze ona nie ma a mąż ma.. Chore nigdy nie będzie dobrze na świecie…

    • W wielu przypadkach te kobiety są sobie winne a dlaczego bo wiążą się z nieudacznikami życiowymi, taka prawda.

    • porada praktyczna choć nie prawna

      Nie lamentuj jak stary mazgaj tylko bierz dziecko a ona będzie ci płacić… Proste ale tylko dla tych co myślą.

  7. Taki ojciec na stare lata bedzie walczył od własnych dzieci alimentów na które nie płacił wogóle.To jest nie madre bo matce się na złosc robi gdyz się nie płaci ale na tym cierpi dziecko bo zawsze sa braki.Wstyd panowie.

    • Pan Solejuk (w relacji na żywo z ławeczki)

      Znam ciut inny przypadek – w jednej z pod zamojskich wiosek dziewuszka była tak rozrzutna, że jak zaszła nie bardzo wiedziała z kim. Ale posądziła takiego wioskowego niepełnosprawnego idiotę.
      Płacił facet blisko 20 lat, ale kiedy ów młody biorca alimentów poszedł do pierwszej pracy, ktoś w imieniu owego niepełnosprawnego alimenciarza wniósł sprawę do sadu i teraz ów „składak”, buli na nie swego ojca.
      I mnie to natychmiast podoba sie.

  8. I pewnie 98% to wpadki jak nie wszystkie. Tak to jest jak się nie myśli z kim idzie się do łóżka. A stan zakochania traktuje się jak miłość.

    • Być może Cię zasmucę, ale Ty pewnie też jesteś wpadką. Zresztą jak większość z nas, a to wcale nie znaczy że twoi rodzice nie są razem. Nie widzę sensu w twoim komentarzu.

      • Faceci wykonują o jeden ,,ruch,, za dużo,panowie panować i wyskakiwać na przescieradło,i będzie okej,bo potem ,,bida,, nie słuchać ksiedza,bo on kasy ci nie da,a jeszcze zabierze,mysleć jelenie

    • I jeszcze jedno, czy twoim zdaniem jeśli dziecko było wpadką to nie należą się dla niego alimenty ? Może pojdźmy dalej i pozabierajmy tym dzieciom 500+, zasiłek, becikowe i co tam jeszcze jest. Ciekawe tylko jak to sprawdzić. Może idź do PISU z takimi pomysłami.

  9. Licząc że dłużnik ten ma 10dzieci, nie płaci na nie przez 15lat to i tak tyle nie wyjdzie. Standardowe alimenty na lubelszczyznie to 350zł (+350zł matki) wychodzi 700zł na dziecko. To w zupełności wystarcza. Patrząc że pewnienie ma10 dzieci a i okres niepłacenia nie jest 15letni
    Facet ma zasądzone alimenty niewspółmiernie do wydatków. I pewnie dlatego nie płaci. Utrzymuje sie 1/2 dziecka a nie matkę i dziecko. Tyle w sprawie.

  10. Wiejski matematyk

    Ma 37 lat. Niechby alimenty płacił od 17 lat to 685 tys podzielić na 204 miesiące to się równa 3358 zł miesięcznie. No ładnie a z czego żyć ?????

    • Myślę, że sąd ustalił alimenty w takiej wysokości człowiekowi zarabiajacemu dużo ponad najniższą krajową. Więc raczej powinien mieć z czego zapłacić, nie ma po co go usprawiedliwiać.

    • A jak to dzieciorób i ma ze 30 dzieci?

    • Wkradł ci się mały błąd przy twoim założeniu, dłużnik ma 20 lat, więc miesięcy wychodzi 240, co daje kwotę 2854zl. Co nie zmienia faktu że to i tak duża kwota. Moja już była żona, płaci 300zł alimentów, na naszą córkę, jak narazie sumiennie.