22-latek wyjechał na studia do Lublina. Rodzina nie ma z nim kontaktu, pod dyskontem znaleziono jego rzeczy AKTUALIZACJA
11:49 29-10-2023
Z przyjętego zgłoszenia o zaginięciu wynika, że 22-latek w dniu 17 października b.r. wyjechał pociągiem do Lublina, gdzie miał podjąć studia na jednej z uczelni.
Ostatni raz rodzina miała z nim kontakt 27 października. Od tamtej pory nie powrócił do miejsca zamieszkania i nie nawiązał z najbliższymi żadnego kontaktu. Ponadto pod jednym z dyskontów w Lublinie znalezione zostały torby podróżne 22-latka i jego rzeczy osobiste.
Rysopis zaginionego: wiek z wyglądu na 25-30 lat, szczupła budowa ciała, włosy krótkie ciemne czesane na bok, zarost w postaci brody i wąsów.
Ktokolwiek widział zaginionego lub posiada informacje na temat miejsca jego pobytu, proszony jest o kontakt z KPP w Rykach pod numerem telefonu 47 81 28 210 lub numer alarmowy 112.
AKTUALIZACJA 31.10.2023 g. 13.30
Mężczyzna został odnaleziony na terenie Lublinie. Jest cały i zdrowy.
22-latek wyjechał na studia do Lublina. Znajdzie się w zależności od tego jak duże kieszonkowe dostał.
resztą na bezradne dziecię nie wygląda.
Oszczędź sobie durnych komentarzy. Nie ty jesteś od oceny, kto jak wygląda.
Takie rady dawaj swojej mamusi, żonie lub kochance (niepotrzebne skreślić) kołtunie.
Kołtun to cię zrobił i zapomniał w kiblu spuścić śmietniku.
Nie stosuj tu słownictwa wyniesionego z domu. Trochę szacunku do ludzi. Myślisz, że taki mundury jesteś i dowcipny? Chyba tylko dla siebie. Bez odbioru.
Sara się skończy to się odnajdzie.
Damian gdzie jesteś?
Jak się znajdzie w stanie stabilnym, to cię powiadomimy.
Wygląda na Palestyńczyka
Eee… nie gadaj Przed Żydami by uciekał i to aż do Polski ?!
Czy Redakcja zastosuje punkt 5 regulaminu umieszczanie komentarzy wobec osobników powyżej?
Nigdy nie stosują. Hejt jest tutaj dozwolony.
Rodzina przewrażliwiona. Student ostatni raz kontaktował się w piątek. Dzisiaj jest niedziela. W poniedziałek pojawi się na zajęciach. Z albo bez bólu głowy.
Nie drapać się bo nie ma o co…
Ludzie jak was czytam to widać tylko patologię waszego umysłu. Jak nie znacie sprawy to się lepiej nie odzywajcie. Chłopak pod sklepem zostawił swoje prywatne rzeczy ( ubrania, dokumenty, elektronikę prywatną itp). Są rzeczy a Kolesia nie ma, a wy pierdzzzzzzielicie swoje głupoty. Ja bym telefonu czy laptopa i dokumentów swoich nie zostawił o tak. Są rzeczy a chłopak zaginął, dobrze że osoby z dyskontu zaregowały…
Lublin to nie bangkok ale też wciąga.
Rysopis zaginionego „szczupła ciała”? Czyżbym znów coś źle zrozumiał???
Ty być dobra zrozumieć, on być szczupła ciała 😆