Wjechał traktorem w dom. 82-latek nie dostosował prędkości
17:07 09-06-2015
Do tego nietypowego zdarzenia doszło w Przypisówce w gm. Firlej w powiecie lubartowskim. Kierujący ciągnikiem rolniczym 82-letni mężczyzna, stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego ciągnik uderzył w ogrodzenie, przerwał je, a następnie zatrzymał się na ścianie murowanego parterowego domu.
Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej z Lubartowa i Firleja, pogotowie ratunkowe i policja. -Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pierwszej pomocy kierującemu pojazdem oraz odłączeniu akumulatora – wyjaśnia bryg. Krzysztof Romanek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie. Następnie mężczyznę przekazano załodze pogotowia ratunkowego.
Starszy mężczyzna trafił do szpitala jednak na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. W budynku uszkodzona została elewacja, nie było widocznych uszkodzeń elementów nośnych. – Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze- dodaje Krzysztof Romanek.
(fot. PSP Lubartów)
2015-06-09 16:42:44
Kręcił własny odcinek Top Gear
Szybki i wściekły – wersja C-330
po mocno skręconych kołach widać, że szedł driftem 🙂
Jakim kretynem trzeba być żeby napisać artykuł? Nie dostosował prędkości? Ile on tam wyciągnął tą „czkawką”? 10km/h? No to faktycznie wariat na drodze
Ludzie co oni tu piszą, jaką prędkość on tym „CIAPKIEM” rozwiną dwadzieścia to góra. Moim zdaniem zasłabł lub jak wczesniej pisali pomylił pedały
A jak by był tor >>>>>
Kilka dni temu widziałem wzmiankę o szybkich i wściekłych 8, najwidoczniej już się zaczęły zdjęcia i to w Polsce, Szybcy i Wściekli 8 Firley Drift
Poniosła go ułańska fantazja
I wszyscy psy wieszają na bidnej policji, że brednie pisze o niedostosowaniu prędkości. A C330 z kosiarką rotacyjna jest naprawdę słabo kierowalna – jest krótka i lekka, przy dużej masie na TUZ-ie, przednie koła ledwo dotykają ziemi. Jak tym kierować? Z tym hamulcem awaryjnym w postaci kotwicyto tez tak nie do końca – żeby sprzęt samoczynnie nie opadał w trakcie transportu, TUZ miał zabezpieczenie w postaci łańcucha, zapinanego na hak, odpiąć się to dawało na spokojnie na postoju. Tak że wszystko się zgadza. Dziadek nie opanował ursusa przy 25km/h.
Tak to jest jak się jedzie 250 km/h