PILNE! Lublin: Pijany kierowca podczas kontroli zaatakował nożem policjanta
19:55 05-05-2014
Do wydarzeń doszło w poniedziałek około godziny 16, w Lublinie przy ulicy Osmolickiej. Jadący od strony Prawiednik patrol lubelskiej drogówki zauważył samochód osobowy, który jechał bez świateł a na dodatek środkiem jezdni. Kierowca nie zwracał uwagi na jadące z naprzeciwka pojazdy i stwarzał ogromne zagrożenie w ruchu. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pirata do kontroli.
Na znaki dawane przez mundurowych opel się zatrzymał na poboczu. Gdy funkcjonariusze podeszli do kierowcy, poczuli od niego silną woń alkoholu. Polecili mu więc żeby wyłączył silnik i opuścił auto, jednak ten nie podporządkował się poleceniom i zamierzał odjechać z miejsca kontroli. Wtedy jeden z funkcjonariuszy wyciągnął kluczyki ze stacyjki, w tym samym momencie zauważył, iż kierowca opla sięga po coś leżącego pomiędzy siedzeniami. Po chwili mężczyzna wyciągnął nóż i zamachnął nim w kierunku policjanta.
Funkcjonariusz błyskawicznie odskoczył i usiłował obezwładnić napastnika. Widząc co się dzieje do pomocy dołączył drugi z policjantów i dopiero po użyciu środków przymusu bezpośredniego oraz gazu udało im się obezwładnić agresywnego napastnika. Okazało się, że był on kompletnie pijany, badanie wykazało u niego blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy on zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji a także prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112)
2014-05-05 19:48:06
w kwestii sprostowania dla pana Prezesa.drugi glina też dzielnie walczył obezwładniając gościa.cała akcja działa się błyskawicznie.dosyć szybko chłopaki wyrwali chwasta zza fajerki i zglebowali skutego.kawał wieprza z tego pijackiego bandyty
Gaz to jeden z środków przymusu bezpośredniego.
Panie Salomon napisane jest ,że drugi policjant widząc co się dzieje dopiero dołączył do pomocy to gdzie był wcześniej.