Wyjątkowy refleks i opanowanie funkcjonariusza lubelskiej drogówki ocaliły mu życie. Został podczas kontroli drogowej zaatakowany przez pijanego kierowcę.
w kwestii sprostowania dla pana Prezesa.drugi glina też dzielnie walczył obezwładniając gościa.cała akcja działa się błyskawicznie.dosyć szybko chłopaki wyrwali chwasta zza fajerki i zglebowali skutego.kawał wieprza z tego pijackiego bandyty
Paweł
Gaz to jeden z środków przymusu bezpośredniego.
prezes
Panie Salomon napisane jest ,że drugi policjant widząc co się dzieje dopiero dołączył do pomocy to gdzie był wcześniej.
w kwestii sprostowania dla pana Prezesa.drugi glina też dzielnie walczył obezwładniając gościa.cała akcja działa się błyskawicznie.dosyć szybko chłopaki wyrwali chwasta zza fajerki i zglebowali skutego.kawał wieprza z tego pijackiego bandyty
Gaz to jeden z środków przymusu bezpośredniego.
Panie Salomon napisane jest ,że drugi policjant widząc co się dzieje dopiero dołączył do pomocy to gdzie był wcześniej.