Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany kierowca wjechał w przystanek. Wraz z dziewczyną trafili do szpitala

Najpierw pił alkohol, potem wsiadł za kierownicę. Miał nadzieję, że uda mu się dojechać, jednak na jego drodze pojawił się przystanek.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 4 rano w miejscowości Pawłowice w gminie Stężyca w powiecie ryckim. Na drodze wojewódzkiej nr 801 Dęblin – Warszawa samochód osobowy uderzył w przystanek. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze dęblińskiego komisariatu, kierujący oplem młody mężczyzna na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pobocze a następnie staranowało przystanek. Kierowca wraz z pasażerką zostali przetransportowani do szpitala.

Tam lekarze po badaniach orzekli, że poszkodowanym nic poważnego się nie stało. Od obojga było wyraźnie czuć charakterystyczną woń. Alkomat wykazał u 20-letniego kierowcy opla blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.

Niebawem mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym po użyciu alkoholu. Zgodnie z kodeksem karnym za samo kierowanie samochodem po pijanemu grozi dwa lata więzienia a także wysoka grzywna.

41
(fot. policja)
2017-04-17 11:07:13

20 komentarzy

  1. taki repeć mniej warty niż mandat

    • Pijany był, ale żeby go tak zaraz od repci – niech mu te wesołe święta pozostaną w pamięci jak najdłużej.

  2. zolnierz z W.L.O.P.

    Dwa lata rozumiem,ale gdyby ktos byl na przystanku to juz nie byloby…..tylko 20

    • g… by było a nie 20 lat… znam podobny przypadek nie miał prawka stracił po pijaku a później po pijaku zabił człowieka i dalej jeździ…

  3. A ta pijaczka też powinna odpowiadać za to że pozwoliła baranowi jechać po pijaku!

  4. Wysoka grzywna, remont autka, odbudowa przystanku – rodzice tej fabryczki nawozu sporo zapłacą.
    Każdemu sie może przytrafić taki nieudany wyrób.

    • Studętkom jezdem to wiem że....

      Doliczyć trzeba i koszty sądowe, a i papuga za friko nie będzie pyszczył.
      Sie narobiłooo!!!

      • Cichobiorek cichodajek

        Można śmiało przypuszczać, że ten lany poniedziałek zawsze się mu będzie kojarzył z „udanymi świętami”.

    • I uważasz że mają taką kasę ? Zapłacimy wszyscy. Podwyżkami ubezpieczeń OC. Bo ubezpieczyciel zapłaci za te szkody, a potem będzie ściągał sobie kasę od kierowcy.

  5. Ciekawe kto pokryje koszty remontu przystanku….!!…

    • Absolwent Wyższej Szkoły Szczerzenia Zębów w Uśmiechu

      Gmina upomni się o odszkodowanie z OC pijuska, a ubezpieczyciel rewersem ukłoni sie o zwrot u szanownego syna marnotrawnego, a ponieważ toto sie chyba do tej pory pracą nie skalało to w efekcie końcowym zapłacą jego rodzice.

    • Sprawca. OC jest wyłączone dla pijaka.

      • Pan Cieć z alei lubartowskich w Mieście Inspiracji k/Świdnika

        Jeśli to nie syn wójta, albo chociażby sołtysa, czy innego radnego to gmina da se radę ze ściągnięciem równowartości kosztów remontu przystanku – gorzej jakby to był syn księdza, wtedy to już tylko modlic się o odszkodowanie.

      • Bzdura.
        Co do grosza zapłaci OC.
        Zażąda zwrotu całej kwoty od sprawcy. OC względem poszkodowanego działa zawsze. A ubezpieczycielowi przysługuje zwrot w trzech przypadkach – gdy kierowca był napruty/naćpany, gdy zwiał z miejsca zdarzenia i w wypadku, gdy nie miał uprawnień.

        • regres obejmuje zwrot wypłaconego odszkodowania poszkodowanym plus niezapominajmy koszty administracyjne firmy ubezpieczeniowej związane z obsługą roszczenia

    • Przystanek do rozbiórki xD

  6. szybko oblewał

  7. ZABRAĆ STARUCHOM PRAWKA!!! Aj, nie… czekaj… 20-latek. W takim razie to pojedynczy przypadek, no cóż – zdarza się!

  8. jeszcze doliczyc koszty wyjazdu 2 karetek ….niech pijaki płaca za wyjazdy służb do ich pijackich wyczynów

Z kraju