Fałszywy policjant wpadł na terenie Niemiec. Wyłudził ponad 130 tys. złotych
17:02 30-11-2017
Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania 37-latek został zatrzymany na terenie Niemiec. Śledczy ustalili, że mężczyzna dzwonił do wybranych wcześniej osób i przedstawiał się za funkcjonariusza Policji, a następnie tak prowadził rozmowę, aby wyłudzić od nich pieniądze. Najczęściej opowiadał, że prowadzi sprawę dotyczącą grupy wyłudzającej pieniądze. Mówił o zagrożeniu ich oszczędności i prosił o współpracę. Nakłaniał do szybkiego oddania gotówki wysłanym „stróżom prawa”.
– W ten sposób mężczyzna oszukał mieszkańców kraju wyłudzając od nich łącznie ponad 130 tys. zł. Pokrzywdzonymi były osoby mieszkające na terenie w woj. dolnośląskiego, lubelskiego, podlaskiego, czy kujawsko-pomorskiego. Do tej sprawy jeszcze w 2015 roku zatrzymano trzech mężczyzn, którzy zajmowali się odbieraniem pieniędzy od pokrzywdzonych oraz przekazywaniem ich dalej 37-latkowi – informuje asp. Anna Kamola z KWP Lublin.
Zatrzymany został przewieziony do Polski, gdzie policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie wczoraj doprowadzili go do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. 37-latek usłyszał trzy zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupuje przestępczej dokonującej oszustw na tzw. „policjanta”. Dotyczą one lat 2014 -2015.
– Mężczyzna został doprowadzony do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował 37-latka na 3 miesiące – dodaje asp. Anna Kamola.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
2017-11-30 17:48:26
(fot. Policja Lublin)
Ale zakazana morda…
Z taką mordą to z mety dostałby azyl i socjal u Niemców.
kossakowski?
Ja się zawsze zastanawiam ,jak normalny i myślacy człowiek ,można byc tak głupi i dac się nabrać na tzw. wnuczka ..przecież praktycznie wszystkie te ofiary oszustwa , mają i ogladają tv …ale wygląda na to ze oglądają tylko te durne seriale ,skoro dają się nabrać na tak prymitywną metodę oszustwa …powtarzają w kółko ze policja nigdy nie dzwoni do nikogo i nie prosi o żadne pieniądze …a ci nadal dają się robić jak dzieci….wstyd i ręce opadają
To jest pewien rodzaj hipnozy przez telefon. Kto się zasłucha- przepadł. Trzeba się ukłuć igłą- czasami pomaga.
Niemce,Dys znam te rewiry
A Erbsengas kojarzysz?
A w Krużewnikach był?