Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nie żyje 32-latek, poszkodowany w wypadku na ul. Orkana w Lublinie

Lekarzom nie udało się uratować życia kierowcy fiata, który uczestniczył w dzisiejszym popołudniowym wypadku na ul. Orkana w Lublinie. Mężczyzna zmarł w szpitalu.

76 komentarzy

  1. Bardzo smutna wiadomość… wyrazy współczucia dla bliskich

  2. szkoda człowieka , pracował za grosze i jeździł taką puszką gdyby to był większy samochód może by sie tak źle nie skończyło..

  3. Gdyby , gdyby babka miała wąsy , to by dziadkiem była. Gdyby ten z ul kaczeńcowej zachował się , jak nakazują znaki , to nie było by tego artykułu.

  4. Wyrazy współczucia dla rodziny przykre to…

  5. a co z idiotą z mercedesa wymusił pierwszeństwo i chłopak nie żyje

    • sam jesteś idiota, 10 mniej ratuje życie – 40km/h – wtedy by wychowalny – nawet fiatem

      • Gówno prawda z tymi 10 km/h na godzinę mniej. Pieprzenie jakich mało w TV i wszelkich innych środkach przekazu. Nawet ta reklama telewizyjna to taki pic na wodę, że tylko dzieciom w przedszkolu można to pokazywać. Owszem, 10km/h mniej w wielu przypadkach sprawi, że zatrzymasz się powiedzmy tuż przed przeszkodą. Ale nie redukując o tyle prędkości życia absolutnie się nie straci, bo jadąc te 10km/h więcej i uderzając w przeszkodę, to auto tuż przed owym uderzeniem będzie poruszało się z prędkością raptem kilku km/h. Rozpędź się nawet do 10 czy 15 km/h i uderz jakimkolwiek autem (nawet takim Seicento) w ścianę. Co, nie przeżyjesz? Nawet pieszy uderzony z prędkością kilku czy nawet 10km/h na godzinę musiałby być przeklęty by być jakoś szczególnie zagrożonym, bo to prawie to samo co zderzenie ze słupem podczas szybszego spaceru. Także na litość Boską, nie powtarzaj wyświechtanych sloganów policyjno-medialnych.

        • nie napinaj się tak, bo Ci żyłka pęknie nawet przy 0km/h, a poza tym 10 km/h mniej robi różnice przy wypadku, również zapięte pasy, co nie zmienia faktu, że jakby nie wymusił prędkości mercedes, to nie było by sprawy, więc tak czy siak -przepisy sa po to by je przestrzegać, dla własnego zdrowia i życia oraz innych

        • uderzenie z prędkością 10 km/h nawet w betonową ścianę nie ma sensu bo tą energię pochłonie zderzak samochodu i podłużnice. Przy większych prędkościach rośnie energia kinetyczna samochodu zgodnie ze wzorem 0,5 mV^2. Wnioski wyciągnijcie sami 🙂

      • Taa, to może pchajmy nasze samochody bo 10 mniej ratuje życie… Co za kretynizm. Naucz się jeździć porządnie to i 10 więcej nie będzie Ci straszne

      • proponuję 10 km/h dla pieszych i dla samochodów kto jest za? dla ciebie jakiś wyjazd na dłuższy odpoczynek

      • Zacznijmy jeździć 30 bo 50 to już taka prędkość że auta spod tyłka uciekają .. proponowałbym niektórym nalać troche oleju do głowy bo tam już zaczyna go brakować ..

  6. Boczne uderzenia są najbardziej niebezpiecznie, niezależnie od tego jaki to samochód 🙁

    • Nie zupełnie, gdyby było to inne auto, 5 gwiazdek w testach, z kurtynami, 99% że by wyszedł z tego bez większych obrażeń, nie ma co porównywać starszych bez poduszek i kurtyn z tymi które posiadają. Widywałem bardzo potężne wypadki również boczne uderzenia, na ekspresówce na Witosa na przykład, kobieta w Megance wymusiła Passatowi, wyszła bez żadnych obrażeń a auto wylądowało jakieś 30m od miejsca uderzenia, wystrzelone wszystkie poduszki i kurtyny, po drodze jak leciała skosiła kilka znaków a mimo tego nic jej nie było. Wypadek był opisany nawet na lublin112.pl, piszę wypadek bo pasażer passata doznał obrażeń. Rozumiem że nie każdego stać na auto za 10tyś, ale nie pisz że pojazd nie ma znaczenia bo ma i to bardzo duże.

      Współczucia dla rodziny.

      • Tak,tak…załóż małą firmę,zatrudnij kilku pracowników i nie mając pieniędzy na rozruch kup każdemu Passata B7 albo Audi A5…jakbyś nie znał polskiej (lubelskiej rzeczywistości).Ile może być zysku z firmy cateringowej? Poza tym taki przedsiębiorca zakłada,że kupuje tanie,ekonomiczne auto,ktorym wszędzie wjedzie,bo musi,a wypadków śmiertelnych w mieście,w samochodach,nie potrąceń,jest niewiele…Co nie zmienia faktu,że mi bardzo przykro

      • Czym jeździsz kawaleerze, S clasą, lexusem ??? Skoro to auto mogło się poruszać po Naszych polskich drogach, to albo przeszło testy albo ktoś dał w łapę,wróćmy do korzeni, do przemyśleń, kto jest winny ……

  7. gdyby był tor wtedy nic by się nie stało… wszystkiemu winny jest brak toru…

  8. tragedia niestety, ale muszę przyznać, że jak jakiś czas temu mając swój samochód w naprawie przesiadłem się w taki mały właśnie samochód (typu seicento, tico, matizy itp.) Przez ten tydzień jazdy wymusili mi tyle razy pierwszeństwo co przez rok jazdy swoim samochodem. Wygląda to tak jakby większość kierowców myślała że to taka puszka jedzie to zdąży bo to złom i ledwo się wlecze, niestety to błędne myślenie a i hamulce nie te co w nowszych samochodach.

    • Ostatni Sprawiedliwy

      Przychylam się. Sam mam teraz dwa auta. Jak jadę tym mniejszym to non stop mam wymuszenia. Ale za to wyposażony w kamerkę i już kilku cwaniaków beknęło za to. Przestrzegałem ludzi, jak opowiadałem to każdy ironicznie uśmiechał się, a teraz jest przykład, a tym bardziej przykry, że z ofiarą śmiertelną. Znałem chłopaka, bo dowoził do nas posiłki. Nie był narwańcem za kierownicą. Współczucia dla rodziny.

  9. trzeba było w merca walić, omija się jak jest miejsce. W jeepie z tego co widziałem tylko zderzak do wymiany i poduszki….

    • Chyba nie przyjrzałeś się zdjęciom skoro takie bzdury wypisujesz. W Jeepie przy najtańszej opcji (u pana Miecia w garażu) lekką ręką naprawa wyniesie 30-35 tysięcy zł., czyli wyjdzie „całka”.

  10. 32 lata – życie przed nim. Przez czyjeś gapiostwo/niecierpliwość nie przeżyje już nic. Nawet jednej chwili z bliskimi. Straszne.
    Nawet trudno domagać się jakiejś strasznej kary dla sprawcy. Nie było tu chyba ani brawury, ani ryzykanctwa, czy innego cwaniactwa na drodze. Chwila dekoncentracji, jak sądzę. Oby nie np. telefon komórkowy, bo wtedy to można by się już domagać poważnej kary.
    Kondolencje dla bliskich.

    • To czemu faja się nie zatrzymał i nie udzielił pomocy? Niech zdycha frajer!

      • Owszem zatrzymał się natychmiast i brał udział w reanimacji ofiary – tak twierdzą świadkowie.

        • nie zatrzymała się ( bo to była baba) tylko sp…doliła (nagrały ją kamery SPA Orkana). Potem zamieniła się z synalkiem miejscami i wrócili na miejsce wypadku.