Przez ponad dwa tygodnie doskonalili swoje umiejętności pod czujnym okiem instruktorów. Zdobywali podstawowe wyszkolenie taktyczne, sporo czasu spędzili również na strzelnicy. Na koniec przeszli egzamin, teraz czeka ich przysięga.
Jak chcecie zobaczyć parodię wojska, to zapraszam na ul. Kruczkowskigo w Lublinie. Tam „wojsko” ma nawet ochronę w postaci zewnętrznej firmy zatrudniającej emerytów oraz inwalidów na rencie. Ciekawe czy będziecie się tak śmiać.
hehe
Podziękować należy Siemoniakowi. Dobrze, że z tablicami Mendelejewa zamiast broni, nie biegają.
B.W.
Żołnierze haha.Nawet nie harcerze.
ant
przez rok czy dwa byliscie katowani w radzieckim stylu. Co to miało na celu? nauczenie bycia ch.jem dla kolegów z kompanii? Tak tak,po wszystkim byliscie kumplami,jak juz wyszliscie to było fajnie. Ilu sie powiesiło w czasie słuzby? ilu walneło sobie w łeb na warcie,bo ich katowali koledzy psychicznie?
mr.who
Kiedys chopak jak szedl do woja bym nikim,wychodzil jako mezczyzna
dzidek
rozgonić te kuropatwy , to wojsko się do niczego nie nadaje
?
Co proponujesz w zamian?
Mecenas
Japa wszystkie konie, specjaliści od gadki „ale kiedyś to było wojsko”. Mięsem armatnim jest każdy trep, od szeregowego do gienka. W tajemnicy powiem wam „szpecjaliści” że i wy nim będziecie w razie „w”, także lepiej zieloną książeczkę w łapę i z wzrokiem proszącego o michę golden retrievera do wku prosić o etat w wot, to chociaż się nauczycie jak obsłużyć nowe giwery w WP, to może nie odstrzelą wam głupiego łba w pierwszych chwilach konfliktu.
Była już matura w rok.
Magisterium w dwa.
Dyrektor spółki państwowej bez kwalifikacji.
Czas na żołnierza po trzech dwutygodniowych kursach.
Bez unitarki nie ma żołnierza.
mr.who
Bez unitarki to nie zolnierz,to nie facet Z jajami tylko mieso armatnie antka.m……dramat
Mecenas
Czego Cię nauczyli na unitarce? Ścielić wóz? Żreć michę na czas? Że kapral to najgłupszy szwej na kompanii? A może jak skutecznie stosować „ambę”, tak żeby nie być złapanym?
Tigermen
Odporności na okrutność wroga zew i wew
marci
Miejcie na uwadze że większość z nich ma już jakieś doświadczenie w różnego rodzaje organizacjach pro militarnych, że nadal będą się doszkalać. Skoro wyprowadzana jest ze spólek skarbu państwa kasa do kieszenia grubasa z Torunia, skoro jest kasa 500+ na wsparcie patoligii, to może być kasa na szkolenie ludzi którzy mają aspiracje stanąć w obronie tego biednego kraju :/
Tigermen
Rezerwa czeka i czeka, po co przygłupy!
ja
Maciara na szczęście już nie ma ale jego duch dalej szaleje w polskiej armii. Śmieszne wojsko złożone z jego bękartów.
Jak chcecie zobaczyć parodię wojska, to zapraszam na ul. Kruczkowskigo w Lublinie. Tam „wojsko” ma nawet ochronę w postaci zewnętrznej firmy zatrudniającej emerytów oraz inwalidów na rencie. Ciekawe czy będziecie się tak śmiać.
Podziękować należy Siemoniakowi. Dobrze, że z tablicami Mendelejewa zamiast broni, nie biegają.
Żołnierze haha.Nawet nie harcerze.
przez rok czy dwa byliscie katowani w radzieckim stylu. Co to miało na celu? nauczenie bycia ch.jem dla kolegów z kompanii? Tak tak,po wszystkim byliscie kumplami,jak juz wyszliscie to było fajnie. Ilu sie powiesiło w czasie słuzby? ilu walneło sobie w łeb na warcie,bo ich katowali koledzy psychicznie?
Kiedys chopak jak szedl do woja bym nikim,wychodzil jako mezczyzna
rozgonić te kuropatwy , to wojsko się do niczego nie nadaje
Co proponujesz w zamian?
Japa wszystkie konie, specjaliści od gadki „ale kiedyś to było wojsko”. Mięsem armatnim jest każdy trep, od szeregowego do gienka. W tajemnicy powiem wam „szpecjaliści” że i wy nim będziecie w razie „w”, także lepiej zieloną książeczkę w łapę i z wzrokiem proszącego o michę golden retrievera do wku prosić o etat w wot, to chociaż się nauczycie jak obsłużyć nowe giwery w WP, to może nie odstrzelą wam głupiego łba w pierwszych chwilach konfliktu.
Nie obrażaj mniejszych braci bezbożniku
Była już matura w rok.
Magisterium w dwa.
Dyrektor spółki państwowej bez kwalifikacji.
Czas na żołnierza po trzech dwutygodniowych kursach.
Bez unitarki nie ma żołnierza.
Bez unitarki to nie zolnierz,to nie facet Z jajami tylko mieso armatnie antka.m……dramat
Czego Cię nauczyli na unitarce? Ścielić wóz? Żreć michę na czas? Że kapral to najgłupszy szwej na kompanii? A może jak skutecznie stosować „ambę”, tak żeby nie być złapanym?
Odporności na okrutność wroga zew i wew
Miejcie na uwadze że większość z nich ma już jakieś doświadczenie w różnego rodzaje organizacjach pro militarnych, że nadal będą się doszkalać. Skoro wyprowadzana jest ze spólek skarbu państwa kasa do kieszenia grubasa z Torunia, skoro jest kasa 500+ na wsparcie patoligii, to może być kasa na szkolenie ludzi którzy mają aspiracje stanąć w obronie tego biednego kraju :/
Rezerwa czeka i czeka, po co przygłupy!
Maciara na szczęście już nie ma ale jego duch dalej szaleje w polskiej armii. Śmieszne wojsko złożone z jego bękartów.