Zobaczyli jadący nad Wisłę traktor. Złapali kłusownika na gorącym uczynku (zdjęcia)
18:05 19-03-2019
W poniedziałek funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej wraz z funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim wybrali się na wspólny patrol. W jego trakcie postanowili sprawdzić wytypowane wcześniej miejsca nad Wisłą, celem ujawnienia działalności kłusowników. Kiedy znajdowali się pomiędzy miejscowościami Kępa Gostecka a Braciejowice dostrzegli jadący w kierunku Wisły ciągnik rolniczy.
Ponieważ nigdzie w pobliżu nie było terenów uprawnych, funkcjonariusze postanowili sprawdzić cel wizyty traktorzysty w tym miejscu. Ukryli się w zaroślach i go obserwowali. Mężczyzna zatrzymał się, wysiadł i skierował do zacumowanej w pobliżu łodzi. Potem wypłynął na rzekę i zaczął rozstawiać sieci. Mundurowi nie ujawniając się bacznie śledzili jego poczynania oczekując, aż wróci na brzeg. Wtedy kłusownik został zatrzymany.
W obliczu twardych dowodów nawet nie próbował zaprzeczać swojej działalności. Jak zawsze w tego typu przypadkach dokonano również przeszukania posesji mężczyzny. Tam ujawnione zostały kolejne sieci oraz inne przedmioty służące do kłusowania. Następnie 32-letni mieszkaniec gminy Łaziska został przewieziony do komendy i przesłuchany.
Mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał zarzuty. Postanowił skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Zgodnie z ustawą „o rybactwie śródlądowym” grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Jak wyjaśniają funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej, w tego typu przypadkach jest dodatkowo zasądzana wysoka grzywna.
(fot. Państwowa Straż Rybacka w Lublinie)
A w niedziele do kocioła cebulasz ”poleci” 😀
a tobie frankfurterki z kiszoną kapustą.
I to prosto w kacapski zad!
Nie wrzucaj cebularza do kocioła (btw. – pisze się „kotła”), cebularzy się nie gotuje, co najwyżej odsmaża. A jak chcesz zupę cebulową z grzankami, to poproś mamę, bo sam pewnie grzanki przypalisz.
matka nie ma czasu, niemcowi trzeba jaja wyszorować.
Tak z ciekawości – samo posiadanie sieci jest karalne?
Poszukałem, poczytałem – Ustawa o rybactwie śródlądowym art. 20 ust.1 i art. 27b ust.1 pkt 7.
A taka na przykład siatka do siatkówki\tenisa – jakby się uparł, to tym też ryby z rzeki by wyciągnął?
o tej porze roku to od mostu w podgórzu do ujścia chodelki do Wisły stoi sieć na sieci wszyscy o tym wiedzą ale nikt nic z tym nie robi dobrze ze chodź jednego złapali
BRAWO ON !!!
Ukarać wsioka przykładnie.
Kłusownictwo na Powiślu to tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie.
POWIŚLE – STAN UMYSŁU !!!
Ukarać tytych szumowin z miasta zasranych mieszczuchów co niszczą smiecą pobliskie tereny i zabieraja z Wisły co sie da! Dlaczego za tych bydlaków sie nik nie weźmie! „Legalni klusownicy”
Do ” miejscowy ” :
A ty się lepiej weź za słownik analfabeto :)))
Jeziorzany tam mnóstwo kłosowników na rzece Wieprz. stawiają siaty po zmroku