Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znalazła kartę do bankomatu na ścieżce rowerowej. Poszła na zakupy

Spore problemy czekają mieszkankę Białej Podlaskiej, która znalazła na ścieżce rowerowej kartę płatniczą. Zamiast poszukać jej właściciela, 58-latka poszła na zakupy. Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W ubiegłym tygodniu do bialskich policjantów zgłosił się obywatel Białorusi i przekazał mundurowym, że nieznany sprawca kilkanaście razy wypłacił gotówkę z jego konta. Przyznał, że prawdopodobnie zagubił kartę, jednak nie wie w jakich okolicznościach.

Kiedy nie mógł jej znaleźć sprawdził w aplikacji mobilnej stan swojego konta. Wówczas zobaczył, że ktoś wykonał kilkanaście operacji na łączną kwotę niemal tysiąca złotych. Mundurowi niezwłocznie zajęli się ustalaniem, kto i w jakich okolicznościach wyprowadził pieniądze z konta mężczyzny.

Funkcjonariusze szybko ustalili, że udział w zdarzeniu może mieć 58-letnia mieszkanka miasta. W trakcie rozmowy z policjantami kobieta przyznała, że znalazła kartę na ścieżce rowerowej. Jednak zamiast ją zwrócić postanowiła sprawdzić, czy może z niej skorzystać. „Amatorka cudzego mienia” wykonała łącznie 12 transakcji w sklepach na terenie miasta. Po tym „mając wyrzuty sumienia” wyrzuciła kartę.

Kobieta usłyszała zarzuty i przyznała się do winy. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej kara do 10 lat.

18 komentarzy

  1. Znowu się warcholstwo panoszy w komentarzach.

  2. Ale jak można zrobić zakupy na tak dużą kwotę? Przecież chyba jest limit do 50 zł. na jedną transakcję, a powyżej tego to jest potrzebny pin lub potwierdzenie jeżeli są to zakupy przez internet.

    • Za młody i rodzice jeszcze konta w banku nie założyli czy za głupi aby zrozumieć?
      Limit podwyższyli dawno temu (do 100zł) a z bardzo krótkiego artykułu można się dowiedzieć, że wykonała 12 transakcji w sumie na prawie tysiąc złotych.

      • Na głupka to ciebie rodzice wychowali. Najpewniej na swoje podobieństwo. Nie wiem czy wiesz, ale teraz coraz więcej osób placi telefonem bądź opaską (jak zaczniesz zerówkę to może zrozumiesz o co mi chodzi). I w takich transakcjach nie ma limitów. Karty jedynie używam w celu jej aktywacji. Także debilu chyba jestem od ciebie bardziej zaznajomiony z technologią.

Dodaj komentarz

Z kraju