Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zmiany w sposobie opłat za przejazd autostradą. Trwają prace nad likwidacją szlabanów

Wkrótce nastąpi likwidacja szlabanów na autostradach w kraju. Będą nowe sposoby poboru opłat za przejazd, które znacznie ułatwią podróżowanie. Trwają ministerialne prace nad nowym rozwiązaniem.

Od 1 lipca br. Krajowa Administracja Skarbowa zobowiązała się do poboru opłat za przejazd na odcinkach autostrady A2 (Konin – Stryków) oraz autostrady A4 (Bielany Wrocławskie – Sośnica). Opłaty za przejazd pobierane są za pomocą tzw. bramek lub drogą elektroniczną.

KAS-a będzie wdrażała nowy system poboru opłat dla pojazdów ciężkich poprzez wykorzystywanie technologii pozycjonowania satelitarnego. System będzie ujednolicony z takimi systemami Ministerstwa Finansów jak ANPRS czy SENT oraz będzie jednym z elementów e-Urzędu Skarbowego.

Pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji Przemysław Koch zwrócił uwagę, że budowa osobnego systemu informatycznego dla dwóch odcinków autostrad, obsługujących tylko cześć podróżnych jest niezasadna. Natomiast videotolling tylko ograniczałby problem tworzenie się korków, a nie rozwiązał go. Krajowa Administracja Skarbowa w oparciu o korzyści dla kierowców będzie chciała odejść od dotychczasowego sposobu poboru opłat poprzez bramki.

Ministerstwo chce wprowadzić dwie możliwości opłaty za przejazd: zakup biletu autostradowego lub opłata z wykorzystaniem bezpłatnej aplikacji mobilnej. Bilety autostradowe będzie można kupić online poprzez serwis internetowy, terminale internetowe lub aplikacje mobilną. Osoby, które nie zamierzają korzystać z rozwiązań cyfrowych będą miały możliwość kupna takiego biletu na stacjach paliw czy w kiosku. Zaletą dla kierowców będzie możliwość zakupu biletu autostradowego bez konieczności przekazywania danych geolokalizacyjnych  i wykorzystywania nadajników GPS.

Z uwagi na wiążące Ministerstwo Finansów umowy z podwykonawcami bramek możliwy termin zaprzestania poboru opłat w sposób manualny to 4 kwartał 2021 r. Wcześniej może zostać uruchomiony System Poboru Opłaty Elektronicznej dla pojazdów lekkich. Wciąż trwają prace nad szczegółami.

(fot. pixabay.com)

 

16 komentarzy

  1. Mieczysław Krab operator działa Krab

    „System Poboru Opłaty Elektroniczne” przez „Krajową Administrację Skarbową”. Brzmi groźnie. System się domyka. Chcący być anonimowym i nie śledzonym na każdym kroku przez Big Data nie zagrzeje miejsca w biednym nadwiślańskim kraju….

    • dla noszących ze sobą smartfona nawet do kibla i wrzucających zdjęcia każdego posiłku wraz z lokalizacją na portale społeczne, przejechanie autostradą z włączoną aplikacją będzie ogromnym problemem… jedziesz gdzieś i włączasz nawigację lub yanosika – myślisz, że co się dzieje z twoimi odczytami gps? rozpływają się?
      przecież dziś z 90% społeczeństwa ma przy sobie stale jakieś urządzenie śledzące!

  2. Wystarczy zainstalować kolejną aplikacje do śledzenia i można jechać ?

    • lepiej włączyć mapy google i stać na bramkach. wtedy jest szybko i bez śladu…

      • Napisałem że kolejną.
        Jeszcze trochę to z kiblem trzeba będzie się połączyć aplikacją bo inaczej nie skorzystasz.

  3. Pabloo(oryginał)

    Obsrają nas nowymi biletami, aby tylko zajechać na hot doga i cole. Tak naprawdę nie mają już pomysłu na zatrudnienie w Us i Kas nowych koleżków, więc trzeba stworzyć nowe miejsca pracy dla swoich, a ludzi z bramek wyp….ić na bruk. A nam, kierowcom, na przejazd zapewnić jak największe utrudnienia. Kolesiostwo jak ta lala.

  4. Wszyscy POwyżej biedacy nie byli nigdy za granicą i nie wiedzą jak to jest w innych krajach. Czas udać się towarzysze na odpoczynek, koledzy czekają! Baczność!

    • Skoro chcesz takich porównań to sprawdź ile kosztuje przejechanie kilometra autostrady w Niemczech, a ile u nas. Jakby nie liczyć dalej jesteśmy w czarnej du.ie.

  5. Z tego wynika że w przypadku biletu kupowanego w stacji paliw/kiosku „bez użycia urządzeń cyfrowych”, bilet ten będzie nam już podczas jazdy autostradą sprawdzał… konduktor. Czyli po kupieniu biletu od razu wsiada nam do auta konduktor (bo później na autostradzie nie będzie miał jak). Warto o tym pamiętać i zawsze trzymać w aucie jedno miejsce wolne, identycznie jak przy wieczerzy wigilijnej.

  6. czyli jadać majstrujemy w srajtfoniku. Brawo, zapewne to genialny jarus wydumał

  7. A juz myślałem że wprowadzą winiety…
    Tyle że z winiety jest niższy dochód dla operatora. No bo jak tu zrezygnować z zarobku na kierowcy który przejeżdża trasę na A2 Łódź – Świecko i wydaje 78 zł za podróż w jedną stronę ? Na Słowacji i w Czechach roczna winieta to koszt ok 250-280 zł, U nas jeżdżąc tę trasę dwa razy w tygodniu, płacisz 156 zł, Jeśli jeździsz powiedzmy raz na tydzień = około 40 razy w roku to twój portfel jest chudszy o 6200 zł.
    A4 Kraków – Katowice 10 zł w jedną stronę małym. Jeżdżąc co dzień to 20 zł = 100 zł na tydzień = 400 zł na miesiąc = 4800 zł na rok.
    Jeśli wprowadzą u nas winiety to roczne będą kosztowały po kilka tysięcy cebulionów 🙁

  8. Państwo mlekiem i miodem płynące wg partii rządzącej, a nie mogą autostrad zrobić za darmo.

Z kraju