Po groźnym wypadku całkowicie zablokowany jest wyjazd z Białej Podlaskiej w kierunku Wisznic. Na miejscu pracują policjanci. Wyznaczone zostały objazdy.
Po motocyklu widać ,że nie jechał nim jakiś gówniarz .
dante
To nie znaczenie, i tak zaraz się znajdą eksperci forumowi którzy orzekną, że jednak to wina motocyklisty..
agata p
Cezet-jakie ma znaczenie kto jechał? 9/10 wypadków z udziałem motocyklistów jest spowodowane z winy i nieuwagi
kierowców samochodów.
Cezet
@Agata-A takie że każdy starszy kierowca (myślę tu o kierowcach z ok 20-o letnim stażem) jedzie bardziej rozważnie i to ma znaczenie.
fert
jeżdzę i tym i tym niestety niestety od razu wymuszają kierowcy jak się przesiąde na dwa kólka , a potem jechał 500km/h i takie tam denne tłumaczenia , nie widziałem itp.
Rafi
prawda jest taka że jak by nie zapier….ł tylko jechał zgodnie z przepisami to by nie urwał ćwierć samochodu i najprawdopodobniej zdążył by się zatrzymać
WT
ze zdjęć na bp24.pl wynika, że kierujący Audi A6 C7 (2011-2018) wymusił pierwszeństwo na motocykliście prowadzącym BMW R 1200 GS Adventure (model z lat 2014-2016 ze starymi licznikami, modele 2017 wzwyż miały już ekran TFT).
Dziwne, że kierujący Audi nie zauważył tak ciężkiego i dużego motocykla z intensywnie świecącym reflektorem LED w motocyklu turystycznym BMW. To wersja Adventure z większym 30 litrowym zbiornikiem, to moto to kloc szeroki na metr (jeden z kilku najszerszych motocykli na świecie). Mam nadzieję, że motocyklista wyliże się z tego wypadku i wyprocesuje rentę na kierującym Audi lub jego zakładzie ubezpieczeniowym. Byłem świadkiem wypadku kiedy pokrzywdzony doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu (endoproteza stawu kolanowego) w niemal tak samo wyglądającym wypadku i udało mu się wysądzić od ubezpieczyciela sprawcy rentę oraz blisko 250 tysięcy złotych odszkodowania. On jednak wolałby nigdy nie widzieć tych pieniędzy i nie być kaleką.
xxx
niestety dziśw nocy zmarł.
leon
Dokladnie brawo Rafi czysta prawda.Wina jest kierowcow jednosladow i kierowcow podstawowa zasada motocykliste trzeba widziec aby niewymusic pierszenstwa.90proc.wypadkow jest z winy motocyklistow bo przy200k/h to ich tlumaczenia o wymuszeniu to kpina.
Morales
Hehe poproszę więcej ekspertyz bo coś za mało danych dajecie…. Motocykl metr szerokości no no to jakiś amerykański krążownik musiał być….. Zdrowa dla motocyklisty. Problem w tym że motocykl i tak jest mały w stosunku do samochodu i mózg co niektórych go po prostu nie rejestruje. Jeżdżę dużo motocyklem i taką mi się myśl nasunęła. Do tego ocena odległości i szybkości małego obiektu jest trudniejsza do oceny w stosunku do dużego. Więcej ostrożności i nie tylko patrz w lusterka bo motocykle też są z przodu.
Adam
Panie z motocykla. Podaj tego buraka z audi do sądu na sprawę cywilną. Niech burak płaci i płacze. A później niech się z żalu wiesza jak był ślepy.
bialczanin
Zarówno uszkodzenia samochodu, jak i odległość na którą przeleciał kierowca motocyklu (ok. 30 metrów!) wykazują, że kierowca jednośladu nie jechał 50 km/h – jechał dużo szybciej, zapewne coś koło setki. Inaczej skutki wypadku nie byłyby tak poważne, być może nawet w ogóle by do niego nie doszło. Znam to miejsce – przed tym skrzyżowaniem od strony wyjazdu z Białej jest delikatne obniżenie terenu – jeśli ktoś jedzie szybko to ten, który wykonuje manewr skrętu w lewo w ul. Długosza może nadjeżdżającego pojazdu zwyczajnie nie zauważyć. Współczuje motocykliście i jego rodzinie, ale wina będzie obustronna – oczywiście dużo zależy też od tego,o ile motocyklista przekroczył dozwoloną prędkość, a przekroczył na bank.
Janusz z passata
Jak zwykle, jest motocyklista to przekroczył prędkość o 300 i ****.. nic wiecej sie nie liczy. jego wina 😀 sami eksperci, tylko pogratulować
Po motocyklu widać ,że nie jechał nim jakiś gówniarz .
To nie znaczenie, i tak zaraz się znajdą eksperci forumowi którzy orzekną, że jednak to wina motocyklisty..
Cezet-jakie ma znaczenie kto jechał? 9/10 wypadków z udziałem motocyklistów jest spowodowane z winy i nieuwagi
kierowców samochodów.
@Agata-A takie że każdy starszy kierowca (myślę tu o kierowcach z ok 20-o letnim stażem) jedzie bardziej rozważnie i to ma znaczenie.
jeżdzę i tym i tym niestety niestety od razu wymuszają kierowcy jak się przesiąde na dwa kólka , a potem jechał 500km/h i takie tam denne tłumaczenia , nie widziałem itp.
prawda jest taka że jak by nie zapier….ł tylko jechał zgodnie z przepisami to by nie urwał ćwierć samochodu i najprawdopodobniej zdążył by się zatrzymać
ze zdjęć na bp24.pl wynika, że kierujący Audi A6 C7 (2011-2018) wymusił pierwszeństwo na motocykliście prowadzącym BMW R 1200 GS Adventure (model z lat 2014-2016 ze starymi licznikami, modele 2017 wzwyż miały już ekran TFT).
Dziwne, że kierujący Audi nie zauważył tak ciężkiego i dużego motocykla z intensywnie świecącym reflektorem LED w motocyklu turystycznym BMW. To wersja Adventure z większym 30 litrowym zbiornikiem, to moto to kloc szeroki na metr (jeden z kilku najszerszych motocykli na świecie). Mam nadzieję, że motocyklista wyliże się z tego wypadku i wyprocesuje rentę na kierującym Audi lub jego zakładzie ubezpieczeniowym. Byłem świadkiem wypadku kiedy pokrzywdzony doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu (endoproteza stawu kolanowego) w niemal tak samo wyglądającym wypadku i udało mu się wysądzić od ubezpieczyciela sprawcy rentę oraz blisko 250 tysięcy złotych odszkodowania. On jednak wolałby nigdy nie widzieć tych pieniędzy i nie być kaleką.
niestety dziśw nocy zmarł.
Dokladnie brawo Rafi czysta prawda.Wina jest kierowcow jednosladow i kierowcow podstawowa zasada motocykliste trzeba widziec aby niewymusic pierszenstwa.90proc.wypadkow jest z winy motocyklistow bo przy200k/h to ich tlumaczenia o wymuszeniu to kpina.
Hehe poproszę więcej ekspertyz bo coś za mało danych dajecie…. Motocykl metr szerokości no no to jakiś amerykański krążownik musiał być….. Zdrowa dla motocyklisty. Problem w tym że motocykl i tak jest mały w stosunku do samochodu i mózg co niektórych go po prostu nie rejestruje. Jeżdżę dużo motocyklem i taką mi się myśl nasunęła. Do tego ocena odległości i szybkości małego obiektu jest trudniejsza do oceny w stosunku do dużego. Więcej ostrożności i nie tylko patrz w lusterka bo motocykle też są z przodu.
Panie z motocykla. Podaj tego buraka z audi do sądu na sprawę cywilną. Niech burak płaci i płacze. A później niech się z żalu wiesza jak był ślepy.
Zarówno uszkodzenia samochodu, jak i odległość na którą przeleciał kierowca motocyklu (ok. 30 metrów!) wykazują, że kierowca jednośladu nie jechał 50 km/h – jechał dużo szybciej, zapewne coś koło setki. Inaczej skutki wypadku nie byłyby tak poważne, być może nawet w ogóle by do niego nie doszło. Znam to miejsce – przed tym skrzyżowaniem od strony wyjazdu z Białej jest delikatne obniżenie terenu – jeśli ktoś jedzie szybko to ten, który wykonuje manewr skrętu w lewo w ul. Długosza może nadjeżdżającego pojazdu zwyczajnie nie zauważyć. Współczuje motocykliście i jego rodzinie, ale wina będzie obustronna – oczywiście dużo zależy też od tego,o ile motocyklista przekroczył dozwoloną prędkość, a przekroczył na bank.
Jak zwykle, jest motocyklista to przekroczył prędkość o 300 i ****.. nic wiecej sie nie liczy. jego wina 😀 sami eksperci, tylko pogratulować