Zderzenie dwóch młodych rowerzystów. 15-latek walczy o życie
09:14 09-06-2019
Do wypadku doszło w sobotni wieczór na ul. Lubelskiej w Jakubowicach Konińskich koło Lublina. W rejonie ul. Szkolnej zderzyło się dwóch rowerzystów. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, rowerzyści jechali drogą dla rowerów biegnącą wzdłuż trasy Lublin – Smugi. W momencie przejeżdżania na drugą stronę jezdni, dwóch nastolatków zderzyło się ze sobą.
Jeden z nich został przetransportowany do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Jak nas poinformowano, stan 15-latka jest bardzo ciężki. Doznał licznych obrażeń ciała mogących zagrażać jego życiu.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku.
(fot. lublin112.pl – zdjęcie ilustracyjne)
Jak tak dalej pójdzie to do wieczora większość kolarzy sama się wyeliminuje.
jesteś jakimś wioskowym przygłupem?
Dobrze prawi, teraz sporo tych wypadków z udziałem rowerzystów. Brawura i głupota. Samoeliminacja trwa.
Ciekawe co z Franiem, może też już się wyeliminował, coś nie nadaje swoich wypocin.
Pewnie jechał i klaskał.Brawo ON.
Aż tak? Gdyby tam DDR co chwila nie przeskakiwała z jednej strony ulicy na drugą, to by nie musieli przejeżdżać przez jezdnię. Do tego jest tam konkretny zjazd w dolinę Ciemięgi, więc można się rozbujać.
Z tymi przejazdami (3 bądź 4) to jest bardzo mocne nieporozumienie. Tylko najsłynniejsza droga rowerowa w Świdniku (a raczej kilka kilkudziesięciometrowych odcinków drogi rowerowej) może się równać z tym arcydziełem projektowym.
Mogło chodzić o brak miejsca z raz z jednej, raz z drugiej strony i dlatego droga tak przeskakuje, ale zwykłej drogi nikt by w ten sposób nie zaprojektował.
No dawac lublin 512,dacie radę…
Najpierw klatka później walczy zawsze w czołówce….. Peletonu na cmetarz……
Gdzie ten typek, co pod poprzednim artykułem tak ostro krytykował jazdę w kasku? Jak na zwołanie kolejny „świetny” argument…
Dlaczego w podobnym tonie nie śmiejemy się karambolu na A6?
bo głupki na rowerach robią sobie krzywdę sami i dlatego się śmiejemy