Zatrzymali kłusowników na gorącym uczynku. Nie pomogła nawet ucieczka (zdjęcia) 21:46 03-05-2019

W piątek funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej z Lublina i Straży Leśnej z Nadleśnictwa Lubartów udali się na wspólny patrol. Około godziny 17, przejeżdżając w pobliżu miejscowości Giżyce w gminie Michów, dostrzegli znajdujących się przy starorzeczu Wieprza dwóch mężczyzn. Postanowili skontrolować cel ich pobytu w tym miejscu.
Mężczyźni na widok patrolu rzucili się do ucieczki. Szybko jednak zostali zatrzymani. W schowku skutera, którym się poruszali, funkcjonariusze znaleźli sieć rybacką. W obliczu dowodów przyznali się do tego, że kłusowali na rzece. Wskazali jednocześnie miejsce, gdzie zastawili drugą sieć. Została ona wyciągnięta przez funkcjonariuszy a o wszystkim powiadomiono policję.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kocku oraz z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie udali się do miejsca zamieszkania kłusowników. Po przeszukaniu ich posesji ujawniony został kolejny sprzęt do nielegalnego połowu ryb. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, grozi im do dwóch lat pozbawienia wolności. Co więcej, funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej mogą też wnioskować w prokuraturze o wysoką nawiązkę finansową za wyrządzone przez kłusowników szkody.
(fot. Państwowa Straż Rybacka)
Giżyce i wszsysto jasne, 🙁 Piękne starorzecza Wieprza. Szkoda że przeorane sieciami lepiej od babcinego ogródaka.
Pały je..ne klusole nie z glodu to robia a z nudy.h.j im w b.p.e
Nie aby na wieprzu a wisla to jeszcze gorzej
Kiedyś śmiał się ze mnie kłusownik mówił że on miesięcznie 3 tys wyciąga z kłusowania ale że wszystkich miejscowych od pilnowania jeziora zna to go nie łapią.
Między legalnym a kłusownikiem jest nie wielka różnica.
Jest i ofiara, jeden leszcz nawet wymiarowy
Doje.ać po 20 tysi i po sprawie
I po balu panno lalu.
oj twister przyznajesz publicznie, że nie zawiadomiłeś o przestępstwie?