Zamiast na lotnisko, trafiła do aresztu. Miała amfetaminę i marihuanę
14:41 02-08-2019
Policjanci z III komisariatu z Lublina podczas przeszukania mieszkania zajmowanego przez 26-latkę ujawnili ponad 300 porcji amfetaminy oraz prawie 60 porcji marihuany.
Mieszkanka Lublina miała przy sobie bilet lotniczy do Wielkiej Brytanii na wieczorny lot. Zamiast na lotnisko, tego dnia trafiła do policyjnego aresztu.
Następnego dnia 26-latka usłyszała zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Została doprowadzona do prokuratury, a następnie sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do wniosku i zastosował 3 miesięczny areszt.
(fot. Policja)
Ah tą Samanta biegnę wpłacić kaucję i zabieram do domu, Samante oczywiście
Ile jest 1 porcja wg policji?
Szkoda, że nie jest z Pisu. Wpłaciłaby z 2tyś na Caritas i po sprawie.
doskonale znasz te klimaty – jesteś jednym z takich ale nie z nich
Szkoda, że nie jest z PO. Wpłaciłaby z 2tyś na Vat i po sprawie. 🙂
Ach ta Dżes dziewczyna mordeczki Seby ?