W policyjnym areszcie został zatrzymany młody mężczyzna, który nie zauważył zakrętu i pojechał prosto, uderzając w przepust. Kierowca zachowywał się bardzo agresywnie wobec ratowników.
Po badaniach okazało się, że nie wymaga on dalszej hospitalizji On wymaga izolacji w psychiatryku .Kaftan i pasy dobre oraz pałowanie na oba pośladki by równo puchły.
gen. Światło
kara śmierci jest nie humanitarna, ale powinny być inny rodzaj kary a dokładnie konfiskata majątku takiego ludzkiego śmiecia a jeśłi recydywa zsyłka na całe życie ja jakąś wyspę na pacyfiku koło Antarktydy czy inne mało komfortowe i żeby tam z podobnymi sobie spędził reszte życia nie zatruwając życia normalnym obywatelom
E tam . bimmer nie przypucował by się do takiego brata który jeżdżi wieśwagenem . On ma braci szalejących na C 60-tkach ropa zza Buga .
Masters
Aha jednego bimmera mniej
olo
Jak z Dysa to musi bimmmer
Ave
A może kolega starał się udowodnić że ten zakręt to pomyłka i tam prosto powinno się jeździć. Więc poświęcił się aby wszyscy mieli lepiej. A tu zaraz „..stracił panowanie..” Oczywiście alkohol był tylko po to aby zwiększyć trudność z jaką kolega chciał udowodnić swoją teze, a ty zaraz że pijany. No ludzie nauka wymaga poświęceń …
rysik
Raczej sterylizacji żeby nie napłodził podobnych sobie idiotów bo głupota bywa dziedziczna a nie tylko nabyta .
olko
Przynajmniej do wytrzeźwienia zatrzymany a nie wypuszczony do domu.
No name
Bimmer po dwóch piwkach z dynamitem w nodze.
Franio
Przecież nic się nie stało.
On tylko jechał samochodem.
Przecież on nie chciał.
Wypadnięcie z drogi zdarza się nawet najlepszym kierowcom.
Po badaniach okazało się, że nie wymaga on dalszej hospitalizji On wymaga izolacji w psychiatryku .Kaftan i pasy dobre oraz pałowanie na oba pośladki by równo puchły.
kara śmierci jest nie humanitarna, ale powinny być inny rodzaj kary a dokładnie konfiskata majątku takiego ludzkiego śmiecia a jeśłi recydywa zsyłka na całe życie ja jakąś wyspę na pacyfiku koło Antarktydy czy inne mało komfortowe i żeby tam z podobnymi sobie spędził reszte życia nie zatruwając życia normalnym obywatelom
Bimmer brawo
Moje e60 na zakrętach śmiga jak wyścigówka. Pff powolniak …
De…il
Brat bimmera
E tam . bimmer nie przypucował by się do takiego brata który jeżdżi wieśwagenem . On ma braci szalejących na C 60-tkach ropa zza Buga .
Aha jednego bimmera mniej
Jak z Dysa to musi bimmmer
A może kolega starał się udowodnić że ten zakręt to pomyłka i tam prosto powinno się jeździć. Więc poświęcił się aby wszyscy mieli lepiej. A tu zaraz „..stracił panowanie..” Oczywiście alkohol był tylko po to aby zwiększyć trudność z jaką kolega chciał udowodnić swoją teze, a ty zaraz że pijany. No ludzie nauka wymaga poświęceń …
Raczej sterylizacji żeby nie napłodził podobnych sobie idiotów bo głupota bywa dziedziczna a nie tylko nabyta .
Przynajmniej do wytrzeźwienia zatrzymany a nie wypuszczony do domu.
Bimmer po dwóch piwkach z dynamitem w nodze.
Przecież nic się nie stało.
On tylko jechał samochodem.
Przecież on nie chciał.
Wypadnięcie z drogi zdarza się nawet najlepszym kierowcom.