Zakończył jazdę na słupie energetycznym. Miał prawie 2,5 promila, chciał rzucić butami w policjantkę
10:20 11-06-2019
W poniedziałek przed południem w miejscowości Domaszewnica w powiecie radzyńskim pojazd marki Volkswagen uderzył w słup energetyczny. Na miejscu policjanci zastali 31-latka kierującego pojazdem. Jak się okazało mężczyzna miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Co więcej amator jazdy na podwójnym gazie swoje zdenerwowanie postanowił wyładować na dzielnicowej używając wobec niej słów wulgarnych i obelżywych, a także szarpał za mundur. Chciał też rzucić w jej stronę paczką papierosów i swoimi butami.
Policjanci zatrzymali także pasażera pojazdu, który chwilę po zdarzeniu oddalił się. Mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych w miejscu zamieszkania. On również był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
31-latek kierujący volkswagenem trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2, za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza grozi natomiast kara do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Niech Pan Kaczyński pospieszy się z przywracaniem połączeń autobusowych, bo nasz bohater będzie przez najbliższe kilka lat zmuszony do kierowania bez uprawnień, ale za to z zakazem.
Czekam na wpisy typu:
-typowy kierowca
-to tylko potwierdza, że…
-po co mi mózg, mam samochód
Który z gm.Ulan nie pije???
S***** młody nie pije.
Do pudła wsióra.