W stojącego na prawym pasie jezdni uszkodzonego dostawczego mercedesa wjechał z impetem kierowca opla. Na miejscu pracują policjanci, tworzą się korki.
Przykład jak znalazł, po wczorajszym najechaniu. Czy nadal są tacy, którzy twierdzą, że pojazd zatrzymany w niedozwolonym miejscu można staranować, a winny najechania nie jest najeżdżający, a kierujący którego pojazd się np. popsuł?
Franio
Ten wypadek, to kolejny argument, dlaczego do ruchu nie powinny być dopuszczone pojazdy z kierownicą z prawej strony.
1. To, że pojazd może być pozostawiony z lewej strony jest zdarzeniem znacznie rzadszym niż postój po prawej stronie.
2. To, że obok kierującego może także ktoś siedzieć – jest prawdą. Ale tylko może, bo bardzo często jest wolne. Przebywanie kierowcy za kierownica podczas kierowania jest pewne.
Komórkowiec pisał SMS-a
Przykład jak znalazł, po wczorajszym najechaniu. Czy nadal są tacy, którzy twierdzą, że pojazd zatrzymany w niedozwolonym miejscu można staranować, a winny najechania nie jest najeżdżający, a kierujący którego pojazd się np. popsuł?
Ten wypadek, to kolejny argument, dlaczego do ruchu nie powinny być dopuszczone pojazdy z kierownicą z prawej strony.
1. To, że pojazd może być pozostawiony z lewej strony jest zdarzeniem znacznie rzadszym niż postój po prawej stronie.
2. To, że obok kierującego może także ktoś siedzieć – jest prawdą. Ale tylko może, bo bardzo często jest wolne. Przebywanie kierowcy za kierownica podczas kierowania jest pewne.